Kontrole na budowach w Gdańsku. Mieszkańcy skarżą się na wszechobecne błoto na drogach

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

Kontrole prac budowlanych przy ulicy Kazimierza Wielkiego, Czerskiej i Kampinowskiej w Gdańsku przeprowadziła Straż Miejska. Mieszkańcy skarżą się, że pracownicy budów nie utrzymują terenu w czystości, co potwierdziły stwierdzone przez strażników nieprawidłowości w tym zakresie. Trudność sprawia m.in. przejazd samochodem, czy przemieszczanie się pieszo. 

Strażnicy miejscy wspólnie z pracownikiem gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni przeprowadzili kontrole na kilku budowach. Wykazały one nieprawidłowości w zakresie utrzymania porządku i bezpieczeństwa. W sumie funkcjonariusze wystawili cztery mandaty.

– Błoto na chodnikach utrudnia poruszanie się szczególnie osobom starszym, czy z niepełnosprawnością. Mogą one mieć trudności w utrzymaniu równowagi, co zwiększa ryzyko upadków i kontuzji. Błoto może być także przenoszone z chodników do wnętrza budynków na butach przechodniów, co prowadzi do zabrudzeń w klatkach schodowych, windach i innych wspólnych częściach mieszkalnych. Innym aspektem jest estetyka takiego miejsca. Zabłocone chodniki wpływają na ogólną estetykę okolicy. Mieszkańcy mogą również napotykać trudności związane z parkowaniem samochodów w okolicach placu budowy, zwłaszcza jeśli błoto znajduje się także na ulicach – mówi Andrzej Hinz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Podczas kontroli strażnicy miejscy pytali kierowników budowy o przyczyny zaniedbań w zakresie utrzymania czystości na drogach wyjazdowych. Jak wyjaśnia Andrzej Hinz – odpowiedzi były różne.

– Odpowiadali: nie mamy odpowiedniego sprzętu do mycia pojazdów przed wyjazdem z budowy, maszyna sprzątająca ma awarię, musimy skupiać się na terminach budowy i oczyszczanie jezdni zeszło na dalszy plan – wyjaśnia Hinz.

(Fot. Radio Gdańsk/Marta Włodarczyk)

DRAMATYCZNA SYTUACJA NA ULICY KAZIMIERZA WIELKIEGO

Przy ulicy Kazimierza Wielkiego 71 w Gdańsku realizowana jest m.in. budowa inwestycji mieszkaniowej. Na warunki skarżą się okoliczni mieszkańcy, którzy twierdzą, że prace utrudniają im funkcjonowanie. Chodzi m.in. o stan dróg, który uniemożliwia dojazd samochodem lub przemieszczanie się pieszo.

– Nie ma jak tutaj chodzić. Jak są ulewy, jest tu jedna wielka kałuża. Są aż jeziora i nie można stąd wyjechać. Błota jest po kolana. Jak dzieci mają dostać się do szkoły? Tą drogą zawsze szły. Nie ma tutaj pobocza ani innych dróg. Nic! – mówi mieszkanka.

– Sąsiedzi z innych domów ubierają worki, żeby się wydostać. Córka bierze dziecko do szkoły i jedziemy naokoło, żeby tutaj wjechać. Stoimy przez to w korkach – mówi kolejna.

– Są problemy z drogą, na której się znajdujemy, żeby doprowadzić ją do użytku. Połowa drogi jest wyłożona pytami, więc da się w miarę przejść, natomiast druga strona jest kompletnie zabłocona. To dziurawa droga, która zagraża samochodom i ludziom. Mogą się potknąć i przewrócić. Był taki przypadek, że pani złamała sobie obie ręce – wspomniał mieszkaniec.

Na terenie ulicy Kazimierza Wielkiego prowadzone są trzy inwestycje budowlane. Poprosiliśmy o komentarz firmy odpowiedzialne za trwające prace. Czekamy na odpowiedź.

DROGA MA ZOSTAĆ UTWARDZONA

Na nasze zapytanie o stan dróg i dalsze prace odpowiedziała firma Alstal Grupa Budowlana. Informuje, że „dostawy na budowę inwestycji Południe Vita (etap I i II), odbywają się od strony ul. Czerskiej, która została utwardzona płytami betonowymi wraz z wyznaczonym chodnikiem dla pieszych”. – Wszyscy pracownicy budowy oraz podwykonawcy są poinformowani o wyznaczonym dojeździe na budowie, a płyty drogowe są regularnie oczyszczane. Inwestor nowego osiedla Południe Vita, w ramach umowy z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni wykona drogę docelową na ul. Kazimierza Wielkiego, jednak do tego momentu stan drogi jest przede wszystkim efektem złych warunków pogodowych (liczne roztopy, deszcze), braku sieci kanalizacji deszczowej, a także licznych zaniedbań po innych realizatorach, których dostawy przejeżdżają po niewyznaczonych i nieutwardzonych trasach. Nadrzędną wartością firmy Alstal od zawsze jest bezpieczeństwo na budowach, cenimy lokalną społeczność, ponieważ budujemy możliwości właśnie dla nich, dlatego Alstal Grupa Budowlana razem z Deweloperem Develia S.A., wychodzą z inicjatywą ułożenia przekruszu na geowłókninie, która utwardzi drogę gruntową, na której nie ma płyt drogowych, do czasu zakończenia robót budowlanych i powstania nowej drogi. Wierzymy, że nasze wspólne wysiłki przyniosą pozytywne efekty i przyczynią się do stworzenia bardziej komfortowych warunków dla mieszkańców – czytamy w oświadczeniu.

Posłuchaj:

Marta Włodarczyk/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj