Groził mailowo, że wysadzi konsulat. Swój „żart” będzie mógł przemyśleć w celi

(Fot. Komenda Miejska Policji w Gdańsku)

Podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego zatrzymali policjanci z Gdańska. 37-latek wysłał do jednego z konsulatów e-mail, w którym groził wysadzeniem budynku. Pracownicy powiadomili policję.

Kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości szybko wpadli na trop autora alarmu. – W środę, 21 lutego, rano policjanci zatrzymali mężczyznę w jego mieszkaniu. Wczoraj podejrzany został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zawiadomienia o zdarzeniu zagrażającym życiu i zdrowiu osób, mimo że wiedział, że takie zagrożenie nie istnieje – informuje podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Policja nie ujawnia, o który konsulat chodziło. Podejrzany będzie pod policyjnym dozorem. Grozi mu osiem lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj