Kandydaci na prezydenta Gdyni debatowali o gospodarce. W jednej kwestii doszli do porozumienia

(fot. archiwum)

Rozmawiali o ekonomicznej sytuacji miasta, wymienili pomysły na jego rozwój gospodarczy i powstrzymanie odpływu przedsiębiorców. W Gdyni – a konkretnie w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu – zorganizowano kolejną przedwyborczą debatę kandydatów na prezydenta miasta. Tym razem była ona poświęcona gospodarce.

Wszyscy kandydaci zgodzili się, że kołem zamachowym rozwoju Gdyni będzie budowa portu zewnętrznego. – Z kolei do zadań miasta należeć musi sprawny rozwój komunikacji zbiorowej. Chcę, żeby dzięki temu rynek pracy w Gdyni zyskiwał odpowiednią elastyczność. Codziennie kilkadziesiąt tysięcy osób dojeżdża, żeby móc tu pracować. Na pewno musimy poprawić też kwestie dotyczące istniejącej infrastruktury i rozwiązań dotyczących komunikacji, szczególnie komunikacji zbiorowej – wskazywał Tadeusz Szemiot.

– Na pewno nie będziemy mieć rozwoju gospodarczego, jeżeli nie będziemy zachęcać inwestorów do spłynięcia do naszego miasta. Ten inwestor musi gdzieś mieszkać, dojechać, mieć infrastrukturę i tutaj pewne obszary Gdyni pozostają całkowicie zaniedbane – zaznaczała z kolei Aleksandra Kosiorek.

Przedwyborczą debatę kandydatów na prezydenta Gdyni przeprowadzi też Radio Gdańsk; odbędzie się ona w czwartek, 4 kwietnia, a jej początek jest planowany na godzinę 9:00. Udział potwierdzili wszyscy kandydaci poza Wojciechem Szczurkiem.

Marcin Lange/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj