Agnieszka Owczarczak po raz kolejny została wybrana
przewodniczącą Rady Miasta Gdańska. Mimo trwających negocjacji odnośnie do
współpracy pomiędzy Koalicją Obywatelską a Wszystko Dla Gdańska,
Agnieszka Owczarczak otrzymała 30 głosów „za” na 32 możliwe.
Nie ma porozumienia między Koalicją Obywatelską a ugrupowaniem Wszystko Dla Gdańska. Mimo to rozmowy dotyczące współpracy w radzie miasta i otoczeniu prezydent trwają.
Dziś odbyła się pierwsza sesja rady Miasta Gdańska, podczas której radni złożyli ślubowanie. Na przewodniczącą ponownie wybrano Agnieszkę Owczarczak.
Przewodnicząca Rady Miasta Agnieszka Owczarczak (fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
– To dla mnie duże wyróżnienie. Mieszkańcy wybrali Radę Miasta Gdańska na nowa kadencję. Są w niej trzy kluby polityczne i te kluby zdecydowały, że funkcję przewodniczącego rady będzie pełnił członek największego klubu, którym w tej chwili jest klub Koalicji Obywatelskiej, mający 16 radnych. Pewnie stąd ten wybór. Wpływ miało też to, że byłam przewodniczącą poprzedniej kadencji, sposób w jaki prowadziłam obrady, jak funkcjonowała rada miasta. To wszystko, z punktu widzenia radnych i mieszkańców, mogło być przyczynkiem do tego, żeby dziś poparli moja kandydaturę – mówiła podczas uroczystej sesji.
Wiceprzewodniczącymi gdańskiej rady miasta zostali: Mateusz Skarbek z Koalicji Obywatelskiej, Piotr Dzik z Wszystko Dla Gdańska oraz Karol Rabenda z Prawa i Sprawiedliwości.
Nowa kadencja Rady Miasta Gdańska to również nowe wyzwania. Debiutujący radny Maximilian Kieturakis (Wszystko Dla Gdańska) zauważa, że jednym z najważniejszych zadań będzie odpowiednie przeprowadzenie inwestycji PKM Gdańsk Południe.
– Zależy nam też na strategicznym zaplanowaniu zieleni, bo wszyscy wiemy że miasto musi się zazieleniać, byśmy mogli w nim wygodnie żyć. Oprócz tego PKM Południe to wydaje się być taką epokową inwestycją, która jest przed nami i duże dofinansowanie będziemy musieli uzyskać, żeby to doprowadzić do końca – ocenił.
Anna Golędzinowska – radna z Koalicji Obywatelskiej – również zwraca uwagę na problemy południowych dzielnic miasta. – Skupimy się na zagadnieniach dotyczących transportu, poprawy dostępności do terenów rekreacyjnych, terenów zielonych ale również infrastruktury społecznej szczególnie w dzielnicach południowych i zachodnich – zapowiada.
ZAPRZYSIĘŻENIE ALEKSANDRY DULKIEWICZ
Wybrana w tegorocznych wyborach na prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz została zaprzysiężona we wtorek na pierwszej sesji Rady Miasta Gdańska. Po zaprzysiężeniu podziękowała mieszkańcom za poparcie w tegorocznych wyborach i pogratulowała nowo wybranym radnym. Przypomniała również, że 5 lat temu, składając przysięgę, mówiła, iż sytuacja gospodarcza Gdańska jest dobra.
– Dziś już wiemy, że po pandemii, po ośmioletniej polityce rządu centralnego, nieprzychylnej lokalnym wspólnotom, w trakcie wojny za naszą wschodnią granicą i przybyciu licznych przychodźców, wreszcie w obliczu konfliktów zbrojnych w wielu zakątkach świata, ale także zagrożeń, których być może jeszcze nawet dzisiaj nie znamy, nic nie jest stałe i nic nie jest pewne – mówiła.
Podkreśliła, że nie ma wątpliwości, że umiejętność przystosowywania polityki miejskiej do zmieniającej się sytuacji globalnej to jedno z największych wyzwań, jakie przed nią stoją w najbliższych latach.
Jak stwierdziła, „na każdą kwestię trzeba spojrzeć z wielu punktów widzenia, uwzględnić różne racje, rozważyć wszystkie za i przeciw, widzieć różnorodnych ludzi, a nie tylko procesy”. Podkreśliła, że „uważność” musi być przymiotem polityki miasta takiego jak Gdańsk. – Gdzie szanujemy wolność, różnorodność, a jednocześnie troszczymy się o siebie wzajemnie, w imię solidarności. Dlatego proszę dziś koalicję i opozycję o twórczą współpracę. Wspierajmy się twórczo, merytorycznie, ale szanujmy się wzajemnie – mówiła prezydent Gdańska.
„CHCEMY WIĘCEJ WICEPREZYDENTÓW”
Piotr Borawski, który wczoraj złożył rezygnacje ze stanowiska wiceprezydenta miasta, (informowaliśmy o tym >>>KLIKNIJ TUTAJ) mówił dziś wprost, że Koalicja Obywatelska chce mieć większą liczbę wiceprezydentów.
(fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
– Do tych wyborów szliśmy razem, otrzymaliśmy wysoki mandat jako Koalicja Obywatelska. Uważam, że prawidłem i zasadą demokracji, jest to, że tak duża wartość, tak duże poparcie społeczne, jakie uzyskał klub, który dziś za mną stoi – szesnastoosobowy, niemal 60 tysięcy zdobytych głosów – zasługuje na to, żeby być lepiej reprezentowane w kolegium prezydenta miasta. Stąd tak, potwierdzam, chcielibyśmy, żeby z naszego środowiska wywodziło się więcej kandydatów na wiceprezydenta Gdańska. I takie zaprezentowaliśmy pani prezydent rozwiązanie – mówił Piotr Borawski.
Do tej pory tylko jeden z czterech wiceprezydentów Gdańska był z Koalicji Obywatelskiej. Pozostali zostali wskazani przez prezydent i ugrupowanie Wszystko Dla Gdańska.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEGO REPORTERA:
Oskar Bąk/PAP/raf
