Aleksandra Kosiorek anulowała zaplanowaną na piątek sprzedaż miejskich gruntów. To jedna z pierwszych decyzji administracyjnych nowej prezydent Gdyni. Obóz jej poprzednika, Wojciecha Szczurka, zamierzał sprzedać sześć nieruchomości, których łączna cena wywoławcza sięgała 6,5 miliona złotych.
Jak tłumaczy Aleksandra Kosiorek, decyzja o odwołaniu przetargu jest zgodna z jej przedwyborczymi zapowiedziami. – Motywacja jest taka, że zarówno moje środowisko, jak i Koalicja Obywatelska w trakcie kampanii wyborczej jednoznacznie wyrażały oczekiwanie zaniechania wyprzedaży gruntów miejskich. Chodzi także o możliwość ponownego przedstawienia tych działek radnym, by dokonali analizy, czy to są faktycznie nieruchomości, które chcemy sprzedać, czy może miasto powinno je zagospodarować w inny sposób – wyjaśnia.
Sprawa sprzedaży sześciu nieruchomości trafić ma pod obrady najbliższej sesji Rady Miasta Gdyni. Aleksandra Kosiorek nie wyklucza również, że odwoła kolejne już zaplanowane na ten rok przetargi na sprzedaż miejskich gruntów.
Marcin Lange/ua