Muzeum Miasta Gdyni powinno być wiarygodnym źródłem wiedzy o mieście, niekwestionowanym autorytetem w kwestiach związanych z jego historią – powiedziała Karin Moder, która 1 kwietnia rozpoczęła drugą czteroletnią kadencję jako dyrektorka tej instytucji. Przy okazji przybliżyła podstawowe założenia swojego programu dla muzeum na najbliższe lata.
Karin Moder przyznała, że w najbliższych latach stawia na kontynuację dotychczasowych działań i zrównoważony rozwój instytucji. – Zachowujemy naszą misję w formule: Gdynia, nowoczesność, edukacja i projektowanie. Muzealne credo nadal brzmi: „Muzeum to ludzie”. Kontynuować będziemy nasze cykle programowe, koncentrując się na ich doskonaleniu, na pogłębieniu refleksji i poszukiwaniu nowych, nieszablonowych form działania – dodała.
– Mam głębokie przekonanie, że Muzeum Miasta Gdyni powinno być wiarygodnym źródłem wiedzy o Gdyni, niekwestionowanym autorytetem w kwestiach związanych z historią miasta. Prowadzimy systematyczne kwerendy w instytucjach polskich i zagranicznych. Zostaną one upowszechnione w postaci publikacji – zapowiedziała dyrektorka.
DWA CYKLE WYDAWNICZE
Karin Moder powiedziała, że przyjęty plan zakłada dwa cykle wydawnicze poświęcone historii miasta. Jeden z nich to monografia pt. „Gdynia. Historia wyjątkowa” – pierwszy od 40 lat opis dziejów miasta. – W 2023 r. ukazał się tom otwierający tę serię pt. „Niepoznana. Gdynia i okolice do XII wieku”. Monografia ma charakter popularyzatorski – przystępny język jest jedną z wytycznych dla autorów tekstów – dodała.
Zdradziła też, że w tym roku zostanie wydany drugi tom monografii pt. „Heroiczna. Gdynia w latach II wojny światowej”. Kolejne tomy będą się ukazywać co dwa lata.
Drugim cyklem wydawniczym jest „Gdynia w Nowym Świetle”. – To publikacje interesujących prac naukowych na temat wybranych zagadnień, postaci, fenomenów z historii Gdyni. 99. rocznicę nadania Gdyni praw miejskich uczciliśmy promocją pierwszej książki z tego cyklu pt. „Tadeusz Wenda. Biografia” – przypomniała Moder.
NOWE WYSTAWY
Dyrektorka muzeum zamierza sięgnąć do muzealnych magazynów. – Mamy w nich dziesiątki tysięcy fotografii i dokumentów. Tworzą wielowątkową opowieść o Gdyni i jej mieszkańcach. Trzeba ją opowiadać wciąż na nowo – kolejnym pokoleniom – podkreśliła i dodała, że w kolejnych odsłonach zostaną zaprezentowane fotograficzne portrety Gdyni utrwalone w obiektywach Janusza Uklejewskiego, Tadeusza Wańskiego czy Edmunda i Bolesławy Zdanowskich.
Zdaniem Moder w Gdyni również warto i należy mówić o architektach miasta. „Architekci Gdyni” – to tytuł nowego cyklu wystaw, którego głównym celem jest gruntowna edukacja na temat modernizmu gdyńskiego, choć nie tylko. Integralną część projektu stanowić będą wykłady na temat kontekstu historycznego i kulturowego modernizmu – powiedziała.
Jej zdaniem jest to niezbędne, aby zrozumieć fenomen tego nurtu i spojrzeć na gdyńską architekturę z nieco innej, na pewno bardziej świadomej perspektywy.
PRZYGOTOWANIA DO 100-LECIA GDYNI
Dyrektorka muzeum przypomniała, że w przyszłym roku będziemy świętować stulecie Gdyni, dlatego całość programu muzeum w 2026 r. podporządkowana została temu jubileuszowi. – Dzisiaj nie mogę jeszcze mówić o szczegółach, nie zdradzę jednak tajemnicy, jeśli zapowiem wielką wystawę Kazimierza Kacha Ostrowskiego – świetnego gdyńskiego malarza awangardzisty, autora malarstwa wielkoformatowe go i mozaik, wykładowcy uwielbianego przez studentów gdańskiej ASP. To ukoronowanie, choć nie zakończenie prowadzonej przez muzeum od kilku lat kampanii promującej jego postać „Dla przyjaciół: Kachu” – powiedziała.
Dodała, że celem tej kampanii jest „dać gdynianom powód do dumy i radości – Kazimierz Ostrowski był ich sąsiadem, tu, w Gdyni, żył i tworzył. Chcemy, aby z dumą mówili o nim: nasz Kachu” – podkreśliła.
PODSUMOWANIE POPRZEDNIEJ KADENCJI
Stwierdziła, że jej poprzednia kadencja jest trudna do podsumowania, ponieważ program po części napisał koronawirus, który zmusił instytucję do przeniesienia działań do internetu. – Jeszcze w maseczkach, ale już stacjonarnie, otwieraliśmy bajeczną wystawę szkła polskiego tandemu projektantów – Eryki i Jana Drostów. Katalog tej wystawy jest do tej pory bestsellerem na aukcjach” – powiedziała.
– Wspominam wystawę Jakuba Szczęsnego w ramach cyklu „Polskie Projekty Polscy Projektanci” oraz świetną wystawę historyczno-sensoryczną „W Gdyni nie pada”, która przyciągnęła do nas rzesze najmłodszych odbiorców. Poprzednie cztery lata zapamiętam również jako czas znakomitych projektów edukacyjnych – podsumowała dyrektorka placówki.
Jej zdaniem gdyńskie muzeum to miejsce, które oferuje jakościowy czas i które trzeba odwiedzić, aby doświadczyć czegoś nowego. „Warto tu zajrzeć, aby choć na chwilę zwolnić tempo, sprowokować swoją wrażliwość, poczuć sztukę” – stwierdziła.
KONKURS NA DYREKTORA
Karin Moder w konkursie na dyrektora pokonała czworo innych kandydatów. W uzasadnieniu podano, że starając się o reelekcję, wykazała się doświadczeniem, zdolnościami organizatorskimi, znajomością specyfiki lokalnej oraz problematyki prowadzenia muzeów. W swojej koncepcji przedstawiła plan rozwoju Muzeum Miasta Gdyni cechujący się szczegółowością, realnością oraz spójnością z celami i zadaniami statutowymi instytucji oraz Strategią Rozwoju Miasta Gdyni 2030.
Karin Moder jest absolwentką skandynawistyki na Uniwersytecie Gdańskim, a także studiów podyplomowych z etnologii – antropologii kulturowej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Od 2021 r. jest dyrektorką Muzeum Miasta Gdyni. Wcześniej przez ponad 15 lat pracowała w Wydziale Kultury Urzędu Miasta Gdyni. W latach 2000-05 była kierowniczką Referatu Kultury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Pracowała również m.in. w Duńskim Instytucie Kultury oraz Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.
PAP/am