Psycholog: Rodzice nie powinni nastolatka oceniać. To co mówią, jest potem jego „wewnętrznym” głosem

zapolska agata copy

Kluczowe dla emocji dziecka jest to, jak reaguje rodzic w sytuacji kryzysowej. – Ta reakcja pokazuje czego dziecka uczymy. Jeśli wyleje wodę, naturalną reakcją powinno być powiedzenie „trzeba wytrzeć” a nie lamentowanie, pouczanie jak należało trzymać naczynie, czy narzekanie że było nieuważne. W taki sposób dziecko niczego się nie nauczy – mówiła w Radiu Gdańsk psycholog, doradca zawodowy, coach komunikacji i motywacji Agata Zapolska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 4 w Gdańsku. Specjalistka tłumaczyła w rozmowie z Joanną Matuszewską, że jeśli dziecku coś nie wychodzi, trzeba je wspierać a nie narzekać. 

– Dzieci, które są stale karcone, których się nie chwali, wyrastają w poczuciu, że się do niczego nie nadają, nie spełniają oczekiwań, mają niskie poczucie własnej wartości. Głos oceniającego rodzica jest ich „wewnętrznym” głosem. Tymczasem nawet jeśli dziecko czegoś nie potrafi, powinno słyszeć słowa wsparcia i mieć możliwość spróbowania jeszcze raz – tłumaczyła psycholog.  


Fot. Joanna Matuszewska

Agata Zapolska mówiła też o najczęstszych błędach wychowawczych, które popełniają rodzice, oraz jak budować więzi i kształtować emocje dziecka. W programie mowa była też o wpływie grupy rówieśników i reagowaniu na sytuacje kryzysowe przez nastolatków. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj