9 września, 2018



Wyborcza wojna plakatowa w Sopocie nie wybuchnie? Politycy chcą się ograniczyć czy tylko udają?

Stop zaśmiecaniu Sopotu plakatami wyborczymi, mówią kandydatki z kurortu. Panie z różnych ugrupowań podniosły temat w mediach społecznościowych pod koniec ubiegłego miesiąca. Odbyły się już dwa spotkania, ale porozumienia między komitetami wyborczymi nadal nie ma. Jest za to apel prezydenta miasta, który zapowiada wprowadzenie rozporządzenia zakazującego plakatowania w określonych lokalizacjach.

Jak zarządzać sobą w czasie? Co zrobić, żeby nie gonić?

Niektórzy mają tę umiejętność – i ona bardzo im pomaga w codziennym życiu. Inni – zmagają się z każdym dniem i wciąż są w niedoczasie. Ciągle szybko, szybko – a i tak wiecznie spóźnieni, z zaległymi terminami, zobowiązaniami na wczoraj, zmęczeni, zestresowani.

Marcin Horała podczas konwencji wyborczej: „Przywrócę Gdyni tempo rozwoju, z którego to miasto kiedyś słynęło”

„Przywrócę Gdyni tempo rozwoju, z którego to miasto kiedyś słynęło” – zapowiedział dziś na swojej konwencji wyborczej w Gdyni poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Horała. Na spotkaniu pojawili się wszyscy czołowi politycy PiS na Pomorzu. Między innymi posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk, poseł Janusz Śniadek czy wicestarosta wejherowski Witold Reclaf. Obecny był też kandydat na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński.

Karpaty za silne dla lidera Lotto Ekstraklasy [GALERIA]

Debiut Egy’ego, przyjaciel Jose Mourinho i Kolumbijczyk za 2 mln euro… A to wszystko na Stadionie Energa Gdańsk. Podczas przerwy reprezentacyjnej piłkarze Lechii rozegrali sparing z Karpatami Lwów. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:1 dla gości z Ukrainy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj