Całkowite zakręcenie kaloryfera nie pomoże zaoszczędzić. „Nie należy przechładzać pomieszczeń”

(Fot. Pixabay)

W kolejnym odcinku audycji „Dobrze Mieszkaj” wróciliśmy do kwestii oszczędzania energii w mieszkaniu oraz w domu. Wcześniej mówiliśmy między innymi o najprostszym sposobie, czyli „skręcaniu” kaloryferów. Nie należy jednak zaworów zamykać całkowicie. Dlaczego to ważne? Między innymi o to Iwona Wysocka zapytała Wojciecha Rynkowskiego, eksperta Extradom.pl.

– Nie należy przechładzać pomieszczeń. Łatwiej jest utrzymać temperaturę w pomieszczeniu, niż nagrzewać je od nowa. Dom jest budowany w ten sposób, że najlepiej zaizolowane są ściany i dach. Natomiast ściany między pokojami czy mieszkaniami są dużo słabiej izolowane. Warto zaznaczyć, że wymogi wprowadzone przez Unię Europejską, dotyczące przenikalności cieplnej ścian, dachów, okien, drzwi i fundamentów, okazały się słuszne. Wiele osób na nie narzekało, ale jeśli ktoś wprowadził wszystkie wymogi, ta inwestycja zwróci mu się zdecydowanie szybciej niż się spodziewał – ocenił ekspert.

Jak podkreślał Rynkowski, są sposoby na to, by zbudować dom, z którego energia nie będzie „uciekała”. Trzeba tylko pilnować, aby robić to zgodnie z wymogami unijnymi.

– Przepisy WT 2021 są obowiązującymi przepisami, dotyczącymi wymogów stawianych ścianom zewnętrznym, dachom itd. jeśli chodzi o przenikalność ciepłą. Chodzi o ilość ciepła, która nam przez ścianę „ucieknie”. Jest kilka kwestii związanych z domem, w tym przypadku mamy na to wpływ. Już na etapie wyboru projektu możemy podjąć decyzje, które będą miały wpływ na zużycie energii. Im bardziej zwarta i prosta bryła, tym łatwiej utrzymać wewnątrz budynku ciepło. Każdy wykusz, patio powodują lawinową ucieczkę ciepła – wyjaśnił.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj