Pikieta przed zarządem Portu Gdańsk? Szef gdańskiej Solidarności: „Trzeba pamiętać, jak ważne są rozmowy z pracownikami”

– W mojej ocenie zarząd Portu Gdańsk Eksploatacja zapomniał, że należy prowadzić dialog, a dopiero potem wprowadzać rozwiązania w życie – mówił na antenie Radia Gdańsk Krzysztof Dośla.

Szef gdańskiego regionu Solidarności był gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad przeprowadziła Agnieszka Michajłow.

Krzysztof Dośla został wybrany na kolejną kadencję. Wyzwaniem mają być sprawy związane z gospodarką morską na Wybrzeżu. – Na razie konkretne działania nie są podejmowane w tempie, które może nas satysfakcjonować – mówił. – Wiemy, jakie są sytuacje w stoczniach i one nie napawają optymizmem. Na przykład program Batory dawał – i nadal daje – szansę na budowę wysoko wyspecjalizowanych jednostek. Ale on utknął w martwym punkcie. W gospodarce morskiej najważniejsi są pracownicy – podkreślał.

W piątek odbędzie się pikieta pracowników przed zarządem Portu Gdańsk. – To kolejny przykład nieumiejętnego zarządzania zakładem pracy. Zarządzający często zapominają, że to powinno się opierać na dialogu z pracownikami lub ich przedstawicielami. W mojej ocenie w Porcie Gdańsk Eksploatacja zapomniano, że należy prowadzić dialog, a dopiero potem wprowadzać rozwiązania w życie – stwierdził Krzysztof Dośla.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj