Rocznica śmierci „Inki”. Historyk IPN: „Komuniści chcieli zabić pamięć o niej. Nie udało się i stała się symbolem”

Danuta Siedzikówna znana jako „Inka” i Feliks Selmanowicz – „Zagończyk” zostali zamordowani 28 sierpnia 1946 roku. Dziś są symbolami walki z oprawcami. Jak wyglądała ich przeszłość?

Gościem Dnia Radia Gdańsk był Krzysztof Drażba, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Rozmawiał Daniel Wojciechowski.

„Inka” i „Zagończyk” zostali zastrzeleni 28 sierpnia przez dowódcę plutonu egzekucyjnego ppor. Franciszka Sawickiego w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. – Dziś możemy powiedzieć, że „Inka” jest idolką popkultury, młodego pokolenia. Jest widoczna w kulturze masowej, twórczości filmowej i muzycznej, jej twarz pojawia się na koszulkach. Również w sferze publicznej – patronka szkół i ulic. Komunistom nie udało się to, co planowali. Nie zabili pamięci o „Ince” – podkreślał na antenie Radia Gdańsk Krzysztof Drażba.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj