Wołkowysk, Paryż, Sopot, Lwów i Wilno – piękne miasta i piękni ludzie w Kresowym Saloniku

Tym razem w Kresowym Saloniku Radia Gdańsk wspominaliśmy dwóch wspaniałych aktorów teatralnych i filmowych urodzonych na Kresach. Chodzi o wilniuka Ryszarda Ronczewskiego i lwowiaka Wojciecha Pszoniaka. Informacja o ich śmierci zaskoczyła nas wszystkich.

5 lat temu 85-urodziny Ryszard Ronczewski świętował w Tetrze Atelier grając w monodramie „Za zakrętem”, której był autorem. Dawce świetnego aktorstwa towarzyszyły, m.in. wspomnienia z lat dziecięcych we Lwowie, te błahe i te bardziej poważne. I do nich m.in. wróciliśmy w naszej audycji.

Wojciech Pszoniak sporą część swojego życia spędził w Paryżu. Zarzekał się, że do Lwowa nigdy nie pojedzie, jednak w 2015 roku odwiedził Lwów, uczestnicząc w Przeglądzie Filmów Polskich „Pod Wysokim Zamkiem”. Przywołamy jego wypowiedź uchwyconą przez naszych kolegów z Kuriera Galicyjskiego.

HISTORIA WOŁKOWYSKA

Naszym gościem był Józef Andruszkiewicz, z którym postaraliśmy się przenieść Państwa do Wołkowyska. Dziś to ponad 40-tysięczne miasto w obwodzie grodzieńskim na Białorusi, położone jest ok. 40 km od naszej wschodniej granicy. W międzywojniu wchodziło w skład województwa białostockiego. To w tym mieście, pod koniec XIV wieku, poselstwo polskiej szlachty zawarło z Władysławem Jagiełłą umowę, na mocy której Jagiełło miał objąć polską koronę i Jadwigę Andegaweńską za żonę. I właśnie o Wołkowysku, o życiu jego mieszkańców i późniejszych, powojennych losach porozmawialiśmy z naszym gościem.

 

Andrzej Urbański i Michał Rzepiak/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj