Wizja kolejnego lockdownu oczami specjalistów: „Jedne branże zyskają, inne stracą, ale gospodarka sobie poradzi”

Całkowity lockdown w Wielkiej Brytanii. Niemcy, Austriacy, Włosi i Francuzi chcą przedłużyć swoje zaostrzenia. Czy my, przedsiębiorcy, pracownicy, uczniowie, ale i gospodarka oraz budżet państwa, jesteśmy gotowi na przyjście brytyjskiej fali zakażeń?

W programie „Ludzie i Pieniądze” gośćmi Iwony Wysockiej byli Szczepan Sakowicz, dyrektor gdańskiego oddziału Kainos oraz Rafał Dadej, prezes Ambition Group.

– Nie jesteśmy bardziej przygotowani niż byliśmy jesienią, do kolejnego lockdownu. Gospodarka sobie poradzi. Będzie gorzej lub lepiej, jedni bardziej to odczują, będą branże, które zyskają, ale przedsiębiorcy nie z takimi problemami sobie radzili – powiedział Rafał Dadej.

– Pewnie dopiero po kilku latach, jak już sobie z tym wszystkim poradzimy, ktoś napisze świetne opracowanie, w którym opowie, jak i co powinniśmy byli zrobić. Ale jesteśmy tu i teraz, i musimy sobie radzić z tymi danymi, które mamy dziś – zauważył Szczepan Sakowicz.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj