Wkręceni w Charlottę

– Historia jak z filmu – mówi gdańska malarka Magda Beneda. Zainteresował ją nagrobek na sopockim cmentarzu i pochowana tu dziewczyna stała się dla niej inspiracją. – Wśród pochylonych, zniszczonych macew, w zapadającym wcześnie zmierzchu nie rozświetlanym nawet jedną lampką zobaczyłam ten pomnik. Stał niemal centralnie, górując nad dziwnym, magicznym miejscem. Jedyny niezniszczony, pięknie zdobiony, z wykutym napisem. A u stóp obelisku leżała świeża, pąsowa róża! – tak na swoim blogu pisze Magda Beneda, dla której zmarła Żydówka stała się inspiracją, jej dybukiem.

Anna Rębas spotkała się z malarką. Ślad wskazany przez nią zaprowadził autorkę reportażu do gdańskiego pisarza Mieczysława Abramowicza. Dziewczyna zmarła w wieku 18 lat. Pochowano ją na sopockim cmentarzu. Tam podążyła Anna Rębas szukając śladów Charlotty.

Posłuchaj reportażu „Wkręceni w Charlottę”

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj