Zbierają, wyszukują, kolekcjonują. Jedni zegarki, inni pocztówki czy monety.

(fot. Pixabay)

Kolekcja zwykle zaczyna się niewinnie: od jednej, dwóch, trzech sztuk. Pan Bartosz zaczął kiedyś od jednego… auta. Dzisiaj nie chce wyjawić, ile ich ma. Jak zaczyna się miłość do motoryzacji? O tym w reportażu „Kolekcjoner”.

Daniel Wojciechowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj