– Szef kuchni traktuje swoje noże jak dzieci. Utula je do snu w bawełnianej ściereczce, nigdy nie włoży ich do zmywarki, nie umyje ich też w gorącej wodzie, bo od tego noże się tępią, mówił w Radiu Gdańsk Krzysztof Robert Szulborski, szef kuchni i prezes Stowarzyszenia Kucharzy Polskich, założyciel Pomorskiej Akademii Kulinarnej. W rozmowie z Joanną Matuszewską opowiadał o trikach kucharzy, które można zastosować we własnej kuchni. – Jeśli coś chcemy przesunąć na desce nożem, to nie wolno tego robić ostrzem, tylko górną krawędzią, bo taki ruch tępi nóż. Mam 150 różnych noży i nigdy nie ostrzę ich na szlifierce, mam do tego specjalną stalkę, na której pod kątem 30 stopni, kilkoma ruchami można naostrzyć każdy nóż – opowiadał szef kuchni.
W audycji mówił m.in jak poznać czy potrawa jest świeża, oraz jak przedłużyć „żywot” warzyw. Oceniał tez jakość potraw w restauracjach na Pomorzu. – Restauracji jest cała masa, musza konkurować jakością usługi. Jeśli nie byłaby ona na najwyższym poziomie, taki lokal będzie świecił pustkami – tłumaczył Krzysztof Robert Szulborski.
Gość Radia Gdańsk przekazał słuchaczom swoje książki kucharskie. Fot. Michał Kułakowski/Radio Gdańsk
Krzysztof Robert Szulborski jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich kucharzy. Akademia Gastronomiczna, która nominuje polskie restauracje do gwiazdek Michelin uznała go za „Mistrza-Mistrzów”, ma też „Kulinarnego Oskara” i tytuł „Osobowości Kulinarnej”.
Jest srebrnym medalistą Olimpiady Kulinarnej w Erfurcie oraz mistrzem świata w grillowaniu i mistrzem Republiki Czeskiej w przyrządzaniu… gulaszu.