Ciałopozytywność, czyli o akceptowaniu siebie. Jak być szczęśliwym z własnym „ja”?

„Za gruba dla chudych, a dla chudych za gruba”, śpiewa Kasia Nosowska. Jak kochać siebie? Jak siebie akceptować i doceniać? Jak być dla siebie dobrym? Na te pytania staramy się odpowiedzieć w tym wydaniu audycji Radio Trendy. Przyczynkiem do rozmowy na temat ciałopozytywności (body positivity) był pokaz mody, który odbył się 12 sierpnia w Sopocie. To pokaz organizowany w ramach projektu Aż sobie zazdroszczę. Brały w nim udział kobiety w różnym wieku, różnej budowy ciała, różnej urody.

– Przeszkadza nam to, że sugerujemy się tym, co mówią inni. Zamiast skupić się na tym, co my uważamy za właściwe i dobre. Dopóki nie skupimy się na swoim wewnętrznym głosie, nigdy nie będziemy szczęśliwi, wystarczająco chudzi, grubi, młodzi etc. – wyjaśnia Aleksandra Dejewska, dietetyczka i twórczyni projektu Aż sobie zazdroszczę. – Wszystko wyprostuje się, gdy osiągniemy akceptację siebie. To trudne, ale jeśli nam się uda, jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie – dodaje.

W świecie internetowych ideałów poszukujemy normalności. Chcemy być szczęśliwi sami ze sobą, ale ciągle nam coś przeszkadza. Patryk Wojciechowski, projektant mody, który podjął się wyzwania przygotowania stylizacji na pokaz mody Aż sobie zazdroszczę podkreśla, że we własnych oczach nikt z nas nie jest idealny, ale to nie znaczy, że nie można osiągnąć szczęścia z samym sobą.

– To nie jest tak, że modelki są nieszczęśliwe, bo nie mogą jeść tyle i tego, na co mialyby ochotę. Wiele z nich cieszy się życiem, są szczęśliwe. Zagłodzona modelka to żadna modelka. Modelki muszą bardzo zdrowo się odżywiać i prowadzić zdrowy tryb życia. Każdy z nas ma kompleksy, i mężczyźni, i kobiety. Ale kwestia tego, by nad nimi pracować, by podchodzić do siebie z miłością – opowiada Patryk Wojciechowski.

Jak powiedzieć o sobie, że jest się ciałopozytywnym? Jak być szczęśliwym z własnym „ja”? Odpowiedzi szukajcie w audycji Radio Trendy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj