„Miałem to szczeście, że trafiłem na wspaniałych ludzi”. Bogusław „Bobo” Kaczmarek o trenerskiej i piłkarskiej karierze

Legendarny trener piłki nożnej. Co prawda pochodzi z Łodzi, ale związany i kojarzony jest przede wszystkim z Pomorzem. A to dlatego, że był m.in. zawodnikiem Lechii Gdańsk, ale także Arki Gdynia, a później trenerem obu tych trójmiejskich drużyn. Razem z Leo Beenhakkerem prowadził reprezentację Polski, która w tamtym czasie wywalczyła historyczny awans do Euro 2008. Wśród jego wychowanków wymienia się głównie Jerzego Dudka oraz Grzegorza Rasiaka.

Gościem Karola Nawrockiego w audycji Historia Nieoczywista był Bogusław „Bobo” Kaczmarek. Na naszej antenie opowiedział o tym, jak zaczęła się jego przygoda z piłką nożna i jak trafił na Pomorze.

 

Karol Nawrocki oraz Bogusław Kaczmarek w Radiu Gdańsk

– Murphy Joseph napisał taką książkę „Potęga podświadomości”. On powiedział czym jest los człowieka. Myślę, że trzeba ten los posiadać i umiejętnie nim zarządzać. Jeżeli istnieje przeznaczenie, a ja myślę, że coś w tym jest, to na pewno odegrało swoją rolę. Ale ja też chciałem zaistnieć w innym środowisku – mówił Bogusław „Bobo” Kaczmarek. – Miałem to szczęście, że trafiłem na wspaniałych ludzi. Bo jak to się mówi: mieć szczęście, to znaczy znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie oraz otaczać się mądrymi ludźmi, czerpać z ich doświadczenia i wiedzy – opowiadał były piłkarz.

(Fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj