Wiceburmistrz Miastka mieszka w Kościerzynie i to tam zamierza ubiegać się o kolejny urząd

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

W „Studiu Kościerzyna” Grzegorz Armatowski gościł Tomasza Szalę, niezależnego radnego Kościerzyny i Dawida Jereczka, zastępcę burmistrza Miastka. Rozmowy dotyczyły między innymi mijającej kadencji i zbliżających się wyborów samorządowych. Poruszony został też temat innowacyjnego pomysłu burmistrza Miastka, który pomógł mu wyłonić swojego zastępcę.

Kończy się kadencja, niebawem – prawdopodobnie 7 kwietnia – będą wybory samorządowe. Nadszedł czas na podsumowanie. O tym, jaka to była kadencja, mówił Tomasz Szala, niezależny radny Kościerzyny.

– To była bez wątpienia kadencja trudna – chociażby ze względu na czynniki zewnętrzne. Pandemia, wojna na Ukrainie – to wszystko miało wpływ na funkcjonowanie naszego samorządu. Jeżeli chodzi o Kościerzynę, na pewno była to kadencja rozwoju dróg i infrastruktury miejskiej. Pozyskano dość dużo środków – szczególnie rządowych – na te cele. Jeżeli jednak miałbym podsumować, niepokojący mógł być ten aspekt – jeżeli chodzi o rozbudowę infrastruktury – przedłużających się inwestycji, które generowały dodatkowe koszty. Radni często zwracali na to uwagę podczas sesji rady miasta i niejednokrotnie musieliśmy na nich zmieniać w tym celu budżet. Burmistrz tłumaczył, że były to czynniki niezależne od niego i można to zrozumieć – przed chwilą mówiłem o sytuacjach zewnętrznych. Pytanie brzmi natomiast, czy nie można było tego uniknąć? Czy niektórych tych inwestycji nie dało się przeprowadzić sprawniej, w krótszym terminie? Mowa między innymi o rewitalizacji Osiedla Tysiąclecia. Wiemy o tym, że mieszkańcy dosyć długo mieli problemy z poruszaniem się na nim. Ta inwestycja się przedłużała i to na pewno jest jeden z takich przykładów, że jednak można było niektóre z nich ukończyć prędzej – podkreślał radny Szala.

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

Dawid Jereczek, zastępca burmistrza Miastka, sam mieszka w Kościerzynie. Grzegorz Armatowski zapytał go, jak to się stało.

– W ubiegłym roku w lipcu burmistrz Witold Zajst ogłosił konkurs na zastępcę, w którym wziąłem udział. Było ośmioro czy dziewięcioro kandydatów. Udało mi się ten konkurs wygrać i od 1 listopada 2022 roku pełnię funkcję zastępcy burmistrza w Miastku. Bardzo rzadko zdarzają się takie konkursy, sam byłem zdziwiony. Burmistrz Zajst natomiast miał taki innowacyjny pomysł. Udało się ten konkurs wygrać, dzisiaj moja praca samorządowa skupia się w gminie Miastko, tam daje 100 procent siebie w realizacji tych wszystkich zadań, które skupiają się w tej dziedzinie. Poświęcam temu całe moje serce. Zastępca burmistrza w Miastku zajmuje się edukacją i pomocą społeczną, angażuje się też w inne aspekty tego życia samorządowego, jak inwestycje, gospodarka nieruchomościami – tłumaczył Jereczkek.

(fot. Radio Gdańsk/Grzegorz Armatowski)

 

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj