Władysław Ornowski o swoich wyjazdach na Ukrainę: warto pomóc tam, na miejscu

(Fot. Facebook/Maria Władysław Ornowscy)

Więcej serca, mniej barier i granic. Można powiedzieć, że taką zasadę wyznaje Władysław Ornowski z fundacji Pan Władek, który po wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, od razu zaangażował się w pomoc Ukrainie.

Władysław Ornowski w audycji „Więcej Serca i Mniej Barier” rozmawiał z Tomaszem Galińskim. – W piątek wybieram się tam po raz siódmy. Organizujemy pomoc dla uchodźców na wschodzie. We Lwowie jest ich około 200 tysięcy, na trasie do Medyki – kolejne tyle. Są w różnych miejscach, prywatnych domach, szkołach. Warto im pomóc tam na miejscu – opowiadał Ornowski.

– Trafiłem do polskiej parafii, gdzie jest polski proboszcz i wikary. Tam jest około 15 tysięcy mieszkańców, z czego 30 proc. to Polacy. To, co my przywozimy, tam jest dzielone. Część idzie do domów dziecka, część na front, część zostaje na miejscu. Nic się przede wszystkim nie marnuje. To jest ważne – dodawał.

Posłuchaj całej rozmowy:

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj