Blogi RG: Anita Demianowicz przyznaje „Jestem nieuleczalnie chora”

thumb ScreenShot003

– Jestem nieuleczalnie chora… Tak, wiem, że to nie najlepszy moment na to, by robić wyznania. Zwłaszcza takie i to na dzień przed wyjazdem, pisze na platformie blogowej RG podróżniczka Anita Demianowicz.

Anita Demianowicz kilka lat temu radykalnie zmieniła swoje życie. Po tym jak przyśniły jej się egzotyczne plaże i wulkany, rzuciła pracę w korporacji i samotnie wyjechała do Gwatemali. Tam uczyła się hiszpańskiego i zwiedzała. – W podróż wybrałam się przede wszystkim chyba po to, by poznać siebie, swoje możliwości i by coś sobie udowodnić, a także by poznać nowa kulturę, by sprawdzić czy podróże są tą drogą, która naprawdę chcę w życiu podążać – mówi podróżniczka.

Potem Demianowicz odwiedziła Bałkany, wyspy Azory i Maderę i Stany Zjednoczone. Każdą z wypraw opisywała na swoim blogu, który został uhonorowany statuetką Blog Roku Onet 2012. Od niedawna podróżniczka dzieli się swoimi przemyśleniami również na platformie blogowej Radia Gdańsk.

W ostatnim wpisie przyznaje, że kiedy długo nie wyjeżdża z domu, na nowo przyzwyczaja się do swojego łóżka i czystej pościeli, a podróżniczy ekwipunek zamyka w kufrze. Czuje jednak, że czegoś jej brakuje. – Nawet gdy nie przemieszczam się, gdy jestem w domu, mam nieodparte wrażenie, że część mnie lekko odrętwiała przez ostatnie miesiące bez bycia w drodze. Zaczęłam zapuszczać korzenie. Tak niepozornie, ale jednak. Nie chcąc, ale będąc do tego zmuszona.

Dla Demianowicz każda wyprawa wiąże się nutą niepewności. – Mimo obaw, jakie niesie ze sobą każda podróż i mimo wzorowej uczennicy, która wciąż coś na mnie wymusza, uwielbiam być w drodze, przemieszczać się, wciąż być w nowych miejscach, odkrywać je, poznawać. Wówczas czuję się naprawdę wolna.

Kobieta przyznaje się do nieuleczalnej choroby. Na szczęście okazują się nią podróże, bez których Demianowicz nie może żyć. Na blogu cytuje Ryszarda Kapuścińskiego: „Podróż przecież nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy (…) Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.”

W tej chwili Demianowicz planuje kolejną wyprawę – do Panamy, Nikaragui i Kostaryki pod hasłem „Kobieta w świecie macho”. Podróżniczka chce poznać kobiety z najodleglejszych zakątków świata, które, podobnie jak ona, nie bały się zaryzykować i spełniać swoje marzenia. Fundusze na wyprawę Anita zdobyła w konkursie serialu „Przepis na życie”. – Miałam bardzo duże wsparcie znajomych, rodziny i ludzi, którzy aktywnie śledzą mojego bloga. Radio Gdańsk objęło patronat medialny nad ekspedycją.


Posłuchaj wywiadu przeprowadzonego z Anitą Demianowicz przez Włodzimierza Raszkiewicza w programie „Kawałek świata i herbata” 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj