Największa w Polsce demonstracja w marcu 1968 roku odbyła się w Gdańsku

Ok. 20 tysięcy ludzi, w tym studenci Politechniki Gdańskiej, wyszło na ulice Wrzeszcza 15 marca 1968 roku. Potępiali przemoc wobec protestujących warszawskich studentów i wyrażali poparcie wobec ich postulatów. Do rozproszenia manifestantów skierowano kilka tysięcy milicjantów, żołnierzy, a nawet marynarzy przebranych w mundury milicji. Historycy przyjmują, że najprawdopodobniej była jedna ofiara śmiertelna. Zbigniew Stawicki zmarł w wyniku pobicia lub upadku. Nie jest znana dokładna liczba rannych. Zatrzymano 300 osób.

 

Wcześniej, 12 marca, odbył się wiec na Politechnice Gdańskiej. Stanisław Kociołek, pierwszy sekretarz Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Gdańsku, nieumiejętnie próbował uspokoić studentów zaniepokojonych wydarzeniami w Warszawie. Kociołka wygwizdano i opuścił salę. Studenci utworzyli komitet protestacyjny, który zorganizował 12 marca wieczorem wiec przed Klubem Studenckim Żak.

 

W audycji o wydarzeniach w marcu 1968 roku opowiadają Marzenie Bakowskiej ich uczestnicy – ówcześni studenci Edmund Wittbrodt, Jan Jaracz i Zenon Snarski oraz uczniowie Bogdan Borusewicz, Paweł Kondratkiewicz i Krzysztof Włodarski. Głos zabierają także historycy – prof. Piotr Osęka, prof. Jerzy Eisler, dr Daniel Gucewicz i mgr Bartosz Bajków.

Największa w Polsce demonstracja w marcu 1968 roku odbyła się w Gdańsku.
 
 
Fot. Archiwum IPN
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj