Serialowa jesień zapowiada się bardzo ciekawie. Najlepsze premiery września [NASZE PROPOZYCJE]

Nielegalni

Na które premiery z małego ekranu czekamy najbardziej? Jakie seriale będą odrywać nas od pracy i nauki? Oto subiektywne zestawienie najciekawszych premier zapowiedzianych na wrzesień.
Wariat (Maniac) – sezon 1, Netflix, premiera 21 września

Wyreżyserowany przez Cary’ego Fukunagę serial inspirowany był norweską produkcją komediową o tym samym tytule. Dziesięcioodcinkowy serial skupia się na postaciach Annie Landsberg (granej przez zdobywczynię Oscara, Emmę Stone) oraz Owena Milgrima (w którego wciela się Jonah Hill znany m.in. z Wilka z Wall Street). Oboje zmagają się z problemami – kobieta czuje się pozbawiona jakiegokolwiek celu w życiu, załamana swoimi relacjami z matką i siostrą, a mężczyzna został zdiagnozowany jako schizofrenik. Razem z dziesięcioma innymi ochotnikami zgłaszają się do udziału w eksperymencie medycznym – leczenie farmaceutyczne ma rozwiązać każdy problem psychiczny, od depresji po złamane serce. Niestety, badania przynoszą odmienne skutki.

Telefonistki (Las chicas del cable) – sezon 3, Netflix, premiera 7 września

Formuła serialu przywodząca na myśl latynoskie telenowele kontrastuje z poruszanymi w nim tematami, zupełnie nie kojarzącymi się z operami mydlanymi. Kłopoty z określeniem swojej tożsamości płciowej, lęk przed zdradzeniem swej orientacji seksualnej czy przemoc w rodzinie to tylko kilka wątków, na jakie można trafić w Telefonistkach. Z pewnością w trzecim sezonie możemy spodziewać się utrzymania hipnotyzującej atmosfery lat 20., widocznej w scenografii i kostiumach oraz dalszej walki głównych bohaterek z patriarchatem i konwenansami ograniczającymi kobiety w tych czasach.

Nielegalni – sezon 1, Canal +, premiera 9 września

Serial na podstawie powieści Vincenta Viktora Severskiego, opisujących pracę służb szpiegowskich. Akcja ukazującego misje polskiego wywiadu thrillera rozgrywa się m.in. w Stambule, Warszawie i Sztokolmie, a główna rola przypadła znanemu widzom z Belfra, Grzegorzowi Damięckiemu. Obok niego na ekranie zobaczmy Agnieszkę Grochowską, Andrzeja Seweryna, Jana Frycza i Adama Woronowicza. Oryginalne produkcje Canal + z roku na rok są coraz ciekawsze, wystarczy przypomnieć chociażby wcześniej przywołaną produkcję z Maciejem Stuhrem czy Kruka, stąd też oczekiwania wobec Nielegalnych, także ze względu na doborową obsadę, są duże.

Fot. mat. prasowe

Pułapka – sezon 1, TVN

Sześcioodcinkowa produkcja z Agatą Kuleszą w roli Olgi Sawickiej, autorki bestsellerowych kryminałów. Szukając inspiracji do nowej książki, natrafia na historię sprzed lat dotyczącą młodej dziewczyny. Dociekliwość pisarki będzie powodem, dla którego jej życie będzie zagrożone. Na planie zdjęciowym Kuleszy towarzyszą Joanna Kulig, Kinga Preis, a także Krzysztof Pieczyński i Leszek Lichota. Reżyserem serialu jest Łukasz Palkowski (Bogowie, Najlepszy, Belfer).

PułapkaFot. mat. prasowe

BoJack Horseman – sezon 5, Netflix, premiera 14 września

Animowany serial opowiadający o przygodach aktora sitcomu lat 90. to jedna ze sztandarowych produkcji Netflix Original. Usiłujący powrócić na szczyt bohater z charakterystycznym dla siebie dystansem poinformował o powstaniu kolejnego sezonu i dacie jego premiery na Twitterze.


Jak dotąd, Netflix nie zdradził żadnych szczegółów odnośnie tego, co czeka BoJacka w kolejnej odsłonie jego przygód.

BoJack HorsemanFot. materiały prasowe

You – sezon 1, Netflix, premiera 9 września

Kolejna premiera to dziesięcioodcinkowa historia oparta na bestsellerze Caroline Kepnes o tym samym tytule. Podobnie jak Wariat, może kojarzyć się nieco z klimatem Black Mirror. Porusza temat stalkingu możliwego dzięki temu, co publikujemy na swój temat w sieci. Ciągła obserwacja profilów Beck (Elizabeth Lail, Dawno, dawno temu) w mediach społecznościowych ma umożliwić Joe (Penn Badgley, m.in. Plotkara) lepsze poznanie dziewczyny i zdobycie jej serca.


Kidding – sezon 1, HBO GO, premiera 10 września

Opowieść o prowadzącym program telewizyjny dla dzieci Jeffie Picklesie, który mimo kłopotów rodzinnych, stara się zachować resztki optymizmu. Jim Carrey wciela się w postać, która stopniowo kroczy ku rozchwianiu emocjonalnemu. Dla aktora to pierwsza od 20 lat rola na małym ekranie. Znany z komediowego talentu Carrey wielokrotnie udowodnił, że odgrywanie postaci dramatycznych nie sprawia mu żadnych trudności, tak więc możemy spodziewać się wspaniałego warsztatu aktorskiego.


Marta Ołów/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj