Mimo niepełnosprawności radzą sobie świetnie. Ewa, Ola i Wioletta zapraszają do kuchni [GOTUJ SIĘ NA WEEKEND]

Upieką sernik, zrobią spaghetti, zaproszą na tradycyjne polskie mielone. Ewa, Ola i Wioletta – uczennice z gdańskiej „Batorówki” udowadniają, że mimo przeciwności losu nie boją się pracować i chcą spełniać marzenia. Jak osoby z niepełnosprawnościami radzą sobie w kuchni?

– To już nie tyle ja pomagam mamie, co mama pomaga mnie – śmieje się Wioletta. – Niedawno upiekłam piernik, a dziś polecam sernik – dodaje.

Wioletta, Ola i Ewa są uczennicami Branżowej Szkoły Specjalnej I stopnia Nr 19 przy ul. Batorego w Gdańsku. To prawie absolwentki tej placówki, bo niebawem skończą już edukację. Otrzymają dyplom pracownika pomocniczego gastronomii.

„TO BUDZI MÓJ PODZIW”

 

Młodzi ludzie gotowania uczyli się w „Batorówce” oraz pod okiem znanego kucharza Andrzeja Ławniczaka w siedzibie Stowarzyszenia Kucharzy Polskich w Gdańsku.

– Jestem dumny z moich wychowanków. To, jak te dziewczyny pracowały w kuchni, jak opanowały obsługę różnych skomplikowanych sprzętów, budzi mój największy podziw. Ola, Ewa i Wioletta są gotowe do pracy w każdym zakładzie, choć oczywiście wskazaniem są zakłady pracy chronionej – podsumowuje Andrzej Ławniczak.

Cała rozmowa z Wiolettą, Olą i Ewą o gotowaniu, nauce i pysznych przepisach w audycji „Gotuj Się Na Weekend”. Zaprasza Ewelina Potocka:

 

 

EP/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj