Ponad 100 tysięcy złotych zebrali biegacze w ramach akcji Pomorze Biega i Pomaga [PODSUMOWANIE]

wqqqqq

Akcja Radia Gdańsk Pomorze Biega i Pomaga ma już trzy lata. Inicjatywa została doceniona w plebiscycie Biegacze 2016. Statuetka trafiła do nas w kategorii „Organizator”.


Nagrodę z rąk dwukrotnego reprezentanta Polski na Igrzyskach Olimpijskich – Igora Janika – odebrał dyrektor marketingu i reklamy, pomysłodawca przedsięwzięcia, Marcin Dybuk.

 
fot. magielrodzinny.pl

– Cieszę się, że akcja Pomorze Biega i Pomaga została dostrzeżona. Pomysł, który zrodził się w mojej głowie krótko po tym, jak podjąłem pracę w Radiu Gdańsk i zacząłem biegać, rozwija się. Dziękuję wszystkim biegaczom, którzy nas wspierają, redakcji rozgłośni oraz zespołowi marketingu i reklamy, którym mam zaszczyt kierować – podkreślał Marcin Dybuk.

AKCJA Z POMYSŁEM

Radio Gdańsk wystartowało z akcją Pomorze Biega 2 lutego 2013. Inicjatywa od samego początku wzbudzała bardzo duże zainteresowanie. Cel, jaki sobie postawiliśmy to promocja biegania i aktywnego wypoczynku. Wraz z Akademią Biegania i pod okiem prof. Wojciecha Ratkowskiego, przygotowywaliśmy biegaczy do startu w 51. Biegu Westerplatte.

Cotygodniowe treningi cieszyły się ogromną popularnością. Poza tym na antenie Radia Gdańsk, regularnie można było słuchać audycji o bieganiu, którą gromadziła przed odbiornikami średnio 44 tys. osób.

trrrrrFot. MOSiR Gdańsk

POMORZE BIEGA…I ZACZYNA POMAGAĆ

Radiowa akcja trwa trzeci rok, jednak od dwóch Pomorze już nie tylko biega, ale i pomaga. – Po roku promowania aktywności doszliśmy do wniosku, że chcemy także, aby biegacze pomogli tym, którzy nie mają tyle szczęścia, co osoby zdrowe. Stworzyliśmy Pomorze Biega i Pomaga – mówi Marcin Dybuk.

Radio Gdańsk rozpoczęło akcję od wyjątkowego Testu Coopera. Grupa 50 szczęśliwców miała okazję, jako pierwsza sprawdzić bieżnię w Ergo Arenie przed rozpoczęciem Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce SOPOT 2014. Poza aspektem sportowym, najważniejszym celem testu sprawnościowego było nagłośnienie historii Piotrka Kotowskiego, który potrzebował pionizatora, aby móc normalnie funkcjonować.

Wraz z fundacją Siempomaga oraz dzięki zaangażowaniu słuchaczy, udało się zebrać kwotę potrzebną na wózek dla chłopca. Jedną z radiowych akcji było też zorganizowanie imprezy „125 km i Piotruś stanie na nogi”. Wówczas trójka biegaczy – Agata Masiulaniec, Andrzej Jarmołowski i Piotr Pelpliński – rozpoczęła charytatywny bieg Szlakiem Wzgórz Szymbarskich o długości 125 km, aby następnego dnia wbiec na metę zlokalizowaną na Placu Przyjaciół Sopotu na dole ul. Monte Cassino w Sopocie.

liiiiiiifot. Piotr Pietrzak

Od tamtej pory akcja nabrała szczególnego tempa, a pomarańczowe koszulki z logiem Pomorze Biega i Pomaga, stały się popularne nie tylko w naszym regionie. W 2014 roku oprócz zdobycia pionizatora dla Piotrka, udało się pomóc sześciu osobom. „Wybiegaliśmy” m.in. koncentrator tlenu dla Pawełka, wózek inwalidzki dla Łukasza oraz Elizki, turnus rehabilitacyjny dla Kasi oraz leki dla chorej na białaczkę Pauliny.

KOLEJNA „WYBIEGANA” POMOC

W 2015 roku nie zwolniliśmy tempa. Podobnie jak rok wcześniej, akcję zainaugurowaliśmy Testem Coopera. Tym razem miłośnicy biegania, mogli sprawdzić swoje umiejętności na stadionie Leśnym w Sopocie, jedynym z najpiękniejszych obiektów lekkoatletycznych w Polsce.

W tej edycji Radio Gdańsk pomogło czterem osobom. Między innymi spełniliśmy marzenie braci bliźniaków – Darka i Tomka Lulewiczów. W ramach parkrun Gdańsk odbyła się specjalna edycja bezpłatnego biegu na dystansie 5 km, podczas którego została zorganizowana zbiórka funduszy na wózek biegowy dla Tomka.

fggggggggggFot. Festiwal Biegowy

Pomysł akcji zrodził się na początku maja, gdy Dariusz zabrał brata na parkrun i wspólnie pokonali 5 km. Tydzień później, znowu razem i przy wsparciu przyjaciela, ukończyli Bieg Europejski Gdyni na dystansie 10 km.

BIEGACZE WZIĘLI SPRAWĘ W SWOJE RĘCE

Środowisko biegaczy widząc radość Tomka i Darka, ale także wysiłek włożony w bieg, postanowiło zebrać fundusze na specjalny sportowy wózek do biegania. Po niecałym miesiącu potrzebna kwota została uzbierana, dzięki czemu bracia mogą wspólnie przemierzać ścieżki biegowe.

W 2015 roku udało się również zakupić kardiomonitor dla Piotrusia oraz specjalne wózki dla Agaty i Franka.

– Cieszy to, że tyle osób – w najróżniejszy sposób – zaangażowało się w akcję Pomorze Biega i Pomaga. W ciągu dwóch lat i wielu akcji udało nam się zebrać łącznie ponad 100 tysięcy złotych i pomóc 12 osobom. To pokazuje, że niewiele trzeba zrobić, aby pomóc. Trzeba tylko chcieć – podsumowuje Marcin Dybuk.

Maciej Gach/Anna Moczydłowska

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj