Podczas PZU Gdynia Półmaraton padł półmaratoński rekord frekwencji na Pomorzu

23

Za nami pierwszy PZU Gdynia Półmaraton, który ukończyło 4125 biegaczek i biegaczy. Tym samym został ustanowiony półmaratoński rekord frekwencji na Pomorzu.

Liczba uczestników niedzielnego biegu była imponująca. Ponad cztery tysiące ludzi na dystansie 21km i 97,5m – robi wrażenie. Tym samym PZU Gdynia Półmaraton jest od dzisiaj najliczniejszym półmaratonem w województwie pomorskim. Frekwencja pomorskich półmaratonów na przestrzeni ostatnich pięciu lat – przedstawia się następująco:

1. PZU Gdynia Półmaraton (2016) – 4125
2. AmberExpo Półmaraton Gdańsk (2015) – 3249  
3. PKO Półmaraton Sopot (2015) – 1020  
4. Półmaraton Ziemi Puckiej (2012) – 717 
5. Pólmaraton Wyspy Sobieszewskiej im. Wincentego Pola (2013) – 386
6. Półmaraton Gochów (2011) – 354
7. Półmaraton Żarnowiecki (2014) – 344
8. Bieg Nadwiślański Szlakiem Doliny Dolnej Wisły (2013) – 324 
9. Wdzydzki Półmaraton Stolema (2015) – 284  
10. Karnawałowy Trail Półmaraton w Łebie (2016) – 238

DOMINACJA AFRYKAŃSKICH BIEGACZY


Od początku na trasie dominowali czarnoskórzy biegacze. Najszybciej dystans 21km i 97,5m przebiegł Kipkora Biwota w czasie 01:02:41. Dziesięć sekund później linię mety przekroczył Gabriel Geay. Natomiast typowany na faworyta imprezy, wicemistrz olimpijski z Londynu, Abel Kirui zajął ostatecznie trzecie miejsce z wynikiem 01:03:51.

Najlepszy z Polaków okazał się Błażej Brzeziński, którzy z rezultatem 01:05:30 uplasował się na 6 pozycji. Jak przyznał po biegu, osiągnięty wynik go nie zadowolił Mogłem zdecydowanie lepiej rozegrać ten bieg. Zwłaszcza, że niedługo biegnę maraton. Nie jestem zadowolony z czasu, który osiągnąłem. Kenijczycy byli dzisiaj poza zasięgiem. Ich zawsze trudno dogonić.

Wśród pań zwyciężyła Kenijka Agnes Chabet, która na mecie uzyskała 01:13:16. Druga z kilkunastosekundową stratą do liderki, była jej rodaczka – Christine Oigo, a najniższe miejsce na podium przypadło Litwince, Vaida Zusinaite (01:16:25). Najwyższe miejsce z Polek zajęła Aleksandra Lisowska z Olsztyna, która finiszowała z rezultatem 01:17:03.

Szczegółowe wyniki można znaleźć – TUTAJ

APLAUZ DLA ANI ROGOWSKIEJ

121 copy copy copy copy copy copy copy copy copy copy copy copy

Wśród publiczności ogromny aplauz wywołał finisz Ani Rogowskiej. Cel, który postawiła sobie przed udało się osiągnąć – Tak jak założyłam przed biegiem, czyli zejście poniżej godziny i 45 minut udało się osiągnąć. Jestem bardzo szczęśliwa. To mój element przygotowań do maratonu w Berlinie. Na trasie panowała fantastyczna atmosfera. Razem z innymi uczestnikami przybijaliśmy sobie piątki. Czego chcieć więcej – mówiła Rogowska tuż po przebiegnięciu linii mety.

BYŁO PIĘKNIE Z MAŁYMI NIEDOCIĄGNIĘCIAMI

22
Inauguracja PZU Gdynia Półmaraton wypadła pomyślnie. Sukces frekwencyjny wróży imprezie sporą przyszłość. Świetna atmosfera, doping kibiców, muzyka na trasie, bogaty pakiet startowy, scena na mecie – to wielkie plusy gdyńskiego półmaratonu. Jednak aby tak się stało, organizatorzy powinni ulepszyć kilka niedociągnięć w kwestiach dotyczących depozytu czy zbyt małych przebieralni, na które narzekali uczestnicy.

Czy za rok będzie druga edycja gdyńskiej połówki? Zobaczymy. Na pewno stać nasz region na organizację imprez biegowych z prawdziwego zdarzenia, czego przykładem jest między innymi: AmberExpo Półmaraton Gdańsk, Kwidzyński Bieg Papiernika, czy PZU Gdańsk Maraton.

Więcej na temat PZU Gdyni Półmaraton na: pzugdyniapolmaraton.pl.                                                                   

Maciej Gach

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj