Skok na podium. Lechia rozpoczyna walkę w grupie mistrzowskiej

Lechia Gdańsk skończyła sezon zasadniczy na czwartym miejscu w tabeli i ma bardzo dobrą pozycję wyjściową do walki o podium. Gdańszczanie stoją przed szansą na historyczny sukces. Sprawdzamy, jak radziły sobie zespoły, które w poprzednich latach zajmowały tę samą lokatę po trzydziestu kolejkach. W sezonie 2013/14 – pierwszym po reformie rozgrywek – po trzydziestu kolejkach na czwartym miejscu była Pogoń Szczecin. W rundzie finałowej „Portowcy” zaczęli jednak ogrywać młodzież. Poskutkowało to spadkiem aż na siódmą pozycję. Szczecinianie nie wygrali ani jednego meczu, a potrafili przegrać nawet 0:5 z Wisłą Kraków. Ostatecznie uzbierali tylko trzy punkty – remisy z Górnikiem Zabrze, Lechem Poznań i Ruchem Chorzów – i w grupie mistrzowskiej skończyli sezon tylko nad bydgoskim Zawiszą.

Rok później tuż za podium sezon zasadniczy zakończył Śląsk Wrocław. W siedmiomeczowej dogrywce wrocławianie przegrali tylko raz – z późniejszym mistrzem, Lechem Poznań – ale trzykrotnie remisowali. W ostatnich trzech spotkaniach zainkasowali co prawda komplet punktów, ale strata do trzeciej Jagiellonii była na tyle duża, że Śląsk musiał zadowolić się czwartą lokatą. Pomimo to zagrał w europejskich pucharach, bo w finale Pucharu Polski zagrały Legia Warszawa z Lechem i promocja przypadła również czwartemu zespołowi w lidze.

W poprzednim sezonie czwarte miejsce po trzydziestu kolejkach zajmowało Zagłębie Lubin. Podopieczni Piotra Stokowca jako jedyni poprawili swoją sytuację na koniec sezonu. „Miedziowi” przegrali co prawda dwa pierwsze mecze – 1:2 z Lechią i 0:1 z Cracovią – ale w kolejnych pięciu za każdym razem wygrywali z sezon skończyli na najniższym stopniu podium. Gdyby wziąć pod uwagę tylko mecze z grupy mistrzowskiej, Zagłębie byłoby liderem, a zdobywająca tytuł mistrzowski Legia, zajęłaby dopiero czwartą pozycję.

W obecnych rozgrywkach najmniej lubiane przez sportowców miejsce zajęła póki co Lechia. Gdańszczanie tracą jednak do lidera tylko trzy punkty. W dodatku biało-zieloni mają bardzo korzystny terminarz meczów na własnym stadionie i jeżeli poprawią grę na wyjazdach, prawdopodobnie poprawią również swoją pozycję w tabeli.

Pierwszy krok do „skoku” na podium drużyna Piotra Nowaka musi postawić już w sobotę, kiedy zmierzy się z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Początek spotkania o godzinie 20:30.

Terminarz Lechii w grupie mistrzowskiej:

31. kolejka, 29 kwietnia Bruk-Bet Termalica Nieciecza (dom)
32. kolejka, 6-7 maja: Wisła Kraków (wyjazd)
33. kolejka, 13-14 maja: Korona Kielce (dom)
34. kolejka, 17 maja: Jagiellonia Białystok (dom)
35. kolejka, 20-21 maja: Lech Poznań (wyjazd)
36. kolejka, 27-28 maja: Pogoń Szczecin (dom)
37. kolejka, 2-4 czerwca: Legia Warszawa (wyjazd)

Tymoteusz Kobiela
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj