Ostatnie nominacje dla Bretta Prahla. Koszykarz uciekł z tonącego okrętu [KOSZYKARSKA PIĄTKA POMORZA #18]

Jak traktować wygraną Polpharmy nad Treflem – jako światełko nadziei na utrzymanie, czy pyrrusowe zwycięstwo? Odpowiedzi nie zna nikt. Okręt na pokładzie z Kociewskimi Diabłami dryfuje na skały, pierwszy marynarz w osobie Bretta Prahla już się ewakuował. W naszym zestawieniu dominowali koszykarze ze Starogardu, ale sytuacja wewnątrz klubu jest nie do pozazdroszczenia.

Skupiamy się jednak tylko na aspektach sportowych, a te nakazują docenić drużynę Marka Łukomskiego. Sam trener także wzbudza respekt swoją niezłomnością. Kilkanaście godzin po meczu klub opuścił czołowy w rotacji kociewskiego klubu środkowy Brett Prahl, ale szkoleniowiec się nie załamuje. W rozmowie z Radiem Gdańsk deklarował, że wciąż widzi cel, jakim jest utrzymanie.

Nieco w cieniu wydarzeń ze Starogardu, odbywało się spotkanie w Gliwicach, w którym znowu błyszczał Adam Hrycaniuk (13 punktów). Jak zatem przedstawiają się piątki wybrane przez Włodzimierza Machnikowskiego i Pawła Kątnika z Radia Gdańsk, oraz Karola Waśka ze Sportowych Faktów? Zapraszamy.

Dziś logo naszej piątki w czarnych barwach na znak szacunku po zmarłym tragicznie Kobe Bryancie – legendzie NBA.

 

K.  Wasiek: Szubarga (Arka, 7) – Paliukenas (Polpharma, 4) Williams (Polpharma, 4) – Hrycaniuk (Arka, 2) – Prahl (Polpharma, 5) Polpharma rozegrała bardzo dobre zawody z Treflem i zasługuje na to, żeby w mocnym gronie zagości w „piątce”. Świetnie spisał się Martynas Paliukenas, który pracował po obu stronach parkietu. Litwin miał 11 pkt i 11 asyst. Swoje zrobił także strzelec Jon-Jon, który zdobył 21 oczek na bardzo dobrej skuteczności. Pod koszami rządził Prahl, dla którego było to ostatnie spotkanie w barwach Kociewskich Diabłów. Na wyróżnienie z Asseco Arki w meczu z GTK zasłużyli Krzysztof Szubarga i Adam Hrycaniuk, którego forma z każdym meczem idzie mocno do góry. P. Kątnik: Paliukenas (Polpharma, 2) Willams (Polpharma, 5) Wilkins (Polpharma, 6) Prahl (Polpharma, 5) Upson (Arka, 3) Koszykówka to przede wszystkim biznes – uświadomiłem sobie po meczu Polpharmy z Treflem. Brett Prahl żegnany był w czwartek okrzykami MVP, a na trybunach tonął w objęciach zapatrzonych w niego fanatycznie kibiców. Nie przeszkodziło mu to kw zmianie barw klubowych, bo 31 stycznia jego kontrakt wygasał. Biznes is biznes jak to mawiają nomen omen rodacy Prahla, Amerykanie. Pierwszy raz do mojej piątki trafia aż czterech graczy ze Starogardu i z bólem serca, ale i szacunkiem dla Asseco Arki, nie wprowadzam tu piątego diabła z Kociewia. Jako rodzynek z zespołu Przemysława Frasunkiewicza do zestawienia trafia dawno nie doceniany Devonte Upson.  W. Machnikowski: Szubarga (Arka, 6) – Williams (Polpharma, 4) – Leończyk (Trefl, 9) – Prahl (Polpharma, 7) – Upson (Arka, 4). Pod koszem stawiam trzech graczy. Ze zwycięskiej Polpharmy Bretta Prahla, z przegranego Trefla Pawła Leończyka, z Asseco Arki Devonte Upsona, który w Gliwicach z półdystansu nie pomylił się ani razu. Kolejny dobry mecz zagrał także Adam Hrycaniuk. Znak to radosny, że Bestia się budzi. Na obwodzie widzę Krzysztofa Szubargę, który grał ponad pół godziny i „dopilnował” zwycięstwa w Gliwicach oraz Jonathana Williamsa, który był pierwszoplanową postacią na parkiecie podczas meczu derbowego.

W 19. kolejce Trefl mierzy się na wyjeździe z PGE Spójnią Stargard, Polpharma powalczy z GTK Gliwice, a Asseco Arka Gdynia podejmie Śląsk Wrocław.

 

Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj