glony



Kaszuby

Morszczyn znów w Zatoce Puckiej. Glon świadczy o poprawiającej się kondycji środowiska

Morszczyn pęcherzykowaty znów pojawił się w Zatoce Puckiej. Cenny glon z gatunku brunatnic został po prawie 50 latach nieobecności znaleziony przez badaczy. Choć jego niesione prądami strzępki bywają widywane na plażach – roślin pod wodą od lat szukają ekolodzy morza z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie.

Magazyn Ekologiczny

Czy wymarły morszczyn wrócił? IO PAN w Sopocie szuka informacji o zaginionych glonach

Instytut Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie zaprasza do uprawiania nauki obywatelskiej i prosi o przekazywanie informacji o przypadkach pojawienia się morszczynu pęcherzykowatego. O historii wyginięcia morszczynu i poszukiwaniu jego nowych stanowisk z profesorem Janem Marcinem Węsławskim rozmawiał Włodzimierz Raszkiewicz.

Gość Dnia

Ekspertka: „Widok glonów na brzegach Bałtyku, choć mało estetyczny, powinien nas cieszyć”

Wypoczywający w Sopocie letnicy często narzekają na wszechobecne glony, nazywane szyderczo „sopocką borowiną”. Czy jednak rzeczywiście powinny one budzić nasz niepokój? W audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Bartosz Stracewski rozmawiał na ten temat z dr hab. Magdaleną Bełdowską, prof. UG z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, przewodniczącą Sekcji Chemii Morza Komitetu Badań Morza Polskiej Akademii Nauk.

Sopocianie skarżą się na nieprzyjemny zapach w okolicach molo. Powodem fetoru są pozostające w wodzie glony

Mieszkańcy Sopotu skarżą się na nieprzyjemny zapach unoszący się nad plażą. Przyczyną takiego stanu rzeczy mają być psujące się glony. Fale nie wyrzucają ich na brzeg morza, więc te pozostają w wodzie, rozkładając się. Problem pojawiał się już w poprzednich latach. Pomimo prób jego rozwiązania, uciążliwości nadal są odczuwalne.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj