Matematyka daje Treflowi szanse. Gdańszczanie tracą do GKS-u cztery punkty, rozegrają jeszcze trzy mecze, a katowiczanie zaledwie jeden. W rzeczywistości wygląda to jednak mniej optymistycznie, bo Trefl zagra z trzema bardzo mocnymi drużynami. – Według mnie nie uda się awansować – mówi nam były kapitan Trefla Wojciech Grzyb.
Wojciech Grzyb wraca ze sportowej emerytury. Nie na stałe, a na weekend. W obliczu kadrowych problemów Trefla były kapitan zagra w towarzyskim turnieju, a obok niego wystąpią juniorzy i zawodnik Ślepska Suwałki. Między innymi o tym porozmawialiśmy z wicemistrzem świata z 2006 roku. Zapytaliśmy też, jak spędza czas po karierze. Zapraszamy!
Siatkarze Trefla dalej mają problemy związane z koronawirusem. Zawodnicy wolniej niż zakładano wychodzą z kwarantanny. Drużyna pojedzie jednak na towarzyski turniej do Suwałk. Tam zagra w bardzo nietypowym składzie.
Aktualnie trwające rozgrywki PlusLigi to ostatnie, w których na siatkarskich parkietach oglądamy Wojciecha Grzyba. Środkowy zdecydował się zakończyć karierę po sezonie. – Ta przygoda, jako sportowca, po 20 sezonach się kończy, ale liczę na to, że moja droga jeszcze skrzyżuje się z PlusLigą – mówi wicemistrz świata z 2006 roku.
– Trzecie miejsce w mistrzostwach Europy to sukces – komentuje Wojciech Grzyb. Sam był wicemistrzem świata, ale na kontynencie nie odnosił sukcesów. W radiowej Dogrywce komentuje też rozpoczynający się Puchar Świata – to impreza komercyjna.
Wojciech Grzyb ma za sobą osiemnasty sezon na parkietach PlusLigi. Do zrealizowania jednego z marzeń zostały mu tylko dwa. Poprzedni był szczególny, naznaczony sukcesami. Po nim na szyi zawiesił dwunasty medal mistrzostw Polski. Z czego jest najbardziej zadowolony? Czy jest gotowy na kolejne rozgrywki? Kiedy na parkiecie wystąpi razem z synem? Zapraszamy na rozmowę z najbardziej doświadczonym siatkarzem Trefla Gdańsk.
Trefl Gdańsk przegrał z PGE Skrą Bełchatów 1:3 (28:26, 25:27, 21:25, 24:26) w hicie PlusLigi na inaugurację nowego roku. Żółto-czarni rozpoczęli fantastycznie – od wygrania seta w walce na przewagi, ale w kolejnych trzech górą byli goście. To piąta porażka „Gdańskich Lwów” w tym sezonie.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
