wybory



Wyborcza wojna plakatowa w Sopocie nie wybuchnie? Politycy chcą się ograniczyć czy tylko udają?

Stop zaśmiecaniu Sopotu plakatami wyborczymi, mówią kandydatki z kurortu. Panie z różnych ugrupowań podniosły temat w mediach społecznościowych pod koniec ubiegłego miesiąca. Odbyły się już dwa spotkania, ale porozumienia między komitetami wyborczymi nadal nie ma. Jest za to apel prezydenta miasta, który zapowiada wprowadzenie rozporządzenia zakazującego plakatowania w określonych lokalizacjach.

72 miliardy złotych na inwestycje w tym roku. To planowanie pod wybory?

Samorządy wydadzą w tym roku aż 72 miliardy złotych na inwestycje. Czy to efekt planowania pod wybory, czy normalny cykl inwestycyjny? Okazuje się, że ponad 35 proc. inwestycji to inwestycje otwarte w roku wyborczym. Czy władze na pewno robią to, na czym zależy mieszkańcom?

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj