zabójstwo Pawła Adamowicza



Trójmiasto

Stefan W. znowu zabrał głos w trakcie rozprawy. „Wszystko wskazuje na to, że jest w pełni świadomy”

Oskarżony o zabójstwo Pawła Adamowicza znów zabrał głos podczas rozprawy. Wyraził swoje niezadowolenie, że sąd nie zajmuje się jego wnioskami składanymi na piśmie. Jak ocenił pełnomocnik rodziny Pawła Adamowicza, adwokat Jerzy Glanc, takie zachowanie świadczy o tym, że oskarżony jest w pełni świadomy sytuacji, w której się znajduje.

Magazyn Kryminalny

„Gra na niepoczytalność” Stefana W. i nabór do służby w policji

Zabójca prezydenta Gdańska krzyczał w sądzie „Allah Akbar”. To pierwsze takie zachowanie Stefana W. od początku procesu. Dotychczas milczał i sprawiał wrażenie nieobecnego. Zdaniem pełnomocnika rodzin zamordowanego prezydenta – adwokata Jerzego Glanca – zachowanie oskarżonego to gra na niepoczytalność.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj