Śmieci w Gdańsku mają być odbierane sprawniej i częściej

Ma być sprawniej, czyściej i bardziej fachowo. Gdańsk usprawnia system odbioru śmieci. Ruszył nowy przetarg na wywóz odpadów do 2019 roku. Firmy, które od jesieni zaczną pracę będą miały więcej obowiązków.

Jak zapowiada wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak w mieście zostaną powołane brygady awaryjne tak, by na każde zgłoszenie mieszkańców móc od razu opróżnić przepełniony śmietnik. Częściej mają być też myte same pojemniki. Urzędnicy przewidują, że dla przykładu kubły na mokre odpady będą czyszczone nie trzy, ale sześć razy w roku.

Nowi wykonawcy będą musieli mieć też nowoczesne samochody w tym mini śmieciarki, które pozwolą dojechać w nietypowe miejsca. Liczba takich aut w mieście zwiększy się o 22 – do 101. Od 1 lipca 2016 roku obowiązkowe będzie też sortowanie szkła. Firmy, które wygrają przetarg będą zobowiązane by dostarczyć pojemniki na ten surowiec.

Tymczasem urzędnicy zamierzają zabrać się za kontrolę wiat śmietnikowych. Są obowiązkowe, ale nie wszyscy tego przestrzegają. Jak mówi Rafał Jaworski z ZDiZ, problem dotyczy głównie małych wspólnot mieszkaniowych. Już wysyłane są do nich upomnienia z ostrzeżeniem o możliwości zaprzestania odbioru odpadów. Nowe firmy wywozowe zaczną pracować stopniowo od września do listopada. Umowy będą obowiązywały cztery lata. Zdaniem wiceprezydenta Piotra Grzelaka większe wymagania nie powinny przełożyć się na podwyżki dla mieszkańców.

sk/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj