Przeżyli bombardowanie Hiroszimy i Nagasaki. Teraz odwiedzili Gdańsk

Przeżyli jedną z największych tragedii w dziejach ludzkości, teraz przybyli do Gdańska, niosąc pokojowe przesłanie. Hibakusha to osoby, które ocalały po zrzuceniu bomb atomowych przez USA w Hiroszimie i Nagasaki. Mija 70 lat od wydarzeń, które wstrząsnęły Japonią. Z tej okazji ocaleni odwiedzili Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku, mieście w którym II wojna światowa się rozpoczęła. Mitamura Shizuko to jedna z osób, które przeżyły wybuch w Nagasaki.

W momencie zrzucenia bomby byłam cztery kilometry od hipocentrum. Miałam wtedy trzy lata. Do tej pory mam problemy związane z komplikacjami po promieniowaniu. Są to różne choroby. Niestety zapadły na nie również moje dzieci, które zmarły w wieku trzydziestu lat, opowiadała na konferencji prasowej.

Misją ocalonych z Hiroszimy i Nagasaki jest podróżowanie po świecie specjalną „łodzią pokoju” i spotykanie się z młodzieżą. W dniu wybuchu byli oni bowiem w wieku uczniów klas podstawowych, którzy z uwagą słuchali ich wystąpień. – Najmocniej zapamiętam historię pana, który w chwili wybuchu jechał tramwajem. Przeżył tylko dlatego, że był otoczony innymi ludźmi, którzy zadziałali jak tarcza i uratowali mu życie. Oni niestety zginęli, opowiadali naszemu reporterowi uczniowie.

Z Gdańska „łódź pokoju”, którą Hibakusha opływają świat, popłynie do stolicy Szwecji – Sztokholmu.

mbak/rs
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj