Jest nowa, komfortowa i szybka. Pomorska Kolej Metropolitalna już czeka na pasażerów

Technicznie gotowa w 100%! Linia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej czeka już na pasażerów. We wtorek odbył się jeden z ostatnich przejazdów technicznych przed uruchomieniem regularnych kursów.

Linia łącząca Rębiechowo z Wrzeszczem w Gdańsku pod względem technicznym jest już gotowa w 100%. Jak podkreśla Krzysztof Rudziński, prezes spółki Pomorska Kolej Metropolitalna, do załatwienia pozostały jedynie jeszcze sprawy formalne. Kończą się szkolenia i autoryzacje osób prowadzących ruch.

– W tym oraz w przyszłym tygodniu odbędą się egzaminy i w zasadzie to jedyne rzeczy, które pozostały nam do zrobienia. Pod względem technicznym jesteśmy gotowi. Potwierdziło to świadectwo bezpieczeństwa Urzędu Transportu Kolejowego. Praktycznie czekamy już na pasażerów, mówi Rudziński.

Pierwsi „oficjalni” pasażerowie skorzystają z pociągów PKM 1 września. O 3:40 odjedzie skład do Gdańska Głównego, a o 3:43 do Gdyni Głównej. Jak zapowiada Wicemarszałek Województwa Pomorskiego Ryszard Świlski, osoby przyzwyczajone choćby do standardu SKM, mogą się… mocno zdziwić. – Kupiliśmy w bydgoskiej Pesie najnowocześniejsze szynobusy. Są to pojazdy spełniające wszystkie standardy nowoczesnych pociągów. Są klimatyzowane, przygotowane do obsługi niepełnosprawnych, rowerzystów. Co więcej, wagony są przestrzenne. To wszystko przekłada się na lepszy komfort jazdy, mówi Świlski.

Na jakość jazdy wpływ będą miały też szyny, które jak tłumaczy Krzysztof Rudziński, pozwalają uniknąć charakterystycznych stuków. To sprawia, że pociągu niemal nie słyszy się w trakcie jazdy.

Pociągi pomiędzy Rębiechowem a Gdańskiem Wrzeszczem mają kursować średnio co kwadrans. Z kolei pomiędzy Rębiechowem a Gdynią pojadą jedynie 4 pary pociągów rano i 5 wieczorem. To nie zadowala mieszkańców, a wicemarszałek zapowiada, że rozkład, który zacznie obowiązywać w dniu uruchomienia linii, może się szybko zmienić.

– Jeżeli Polskie Linie Kolejowe zaakceptują proponowane przez nas zmiany w październikowym rozkładzie jazdy, to możliwe, że uda się zwiększyć liczbę kursów do Gdyni już w październiku. Na razie jednak trudno mówić o szczegółach. Dzisiaj nie możemy skierować większej liczby pociągów do Gdyni ze względu na remonty torów. Liczę, że po remoncie uda się doprowadzić do satysfakcjonującej pasażerów sytuacji, dodaje Świlski. Docelowo częstotliwość ma być podobna jak na linii do Gdańska.

sp/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj