Najpiękniejsza dziewczynka świata jedzie do USA. Ma 10 lat. „Matka naraża dziecko na niebezpieczeństwo”?

Ma dopiero dziesięć lat, a już przeprowadziła się do Los Angeles, by podpisać pierwszy poważny kontrakt. Nie z jedną, ale aż z dwiema agencjami modelek.

Ma długie blond włosy, śliczne niebieskie oczy. Kristina Pimenova – to jej zdjęcia obiegły świat z dopiskiem „najpiękniejsza dziewczynka świata”.


POCZĄTKI W WIEKU 3 LAT

Kristina Pimenova rozpoczęła karierę modelki w wieku zaledwie trzech lat. Teraz wyjeżdża na swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Rosji do Stanów Zjednoczonych.

Dziewczynka trafiła do branży przez mamę Glikeriję Pimenovę, która kiedyś również była modelką. Jest także córką byłego piłkarza Federacji Rosyjskiej, Rusłana Pimenova.

Mama dziewczynki wysłała ją na pierwszą profesjonalną sesję zdjęciową, gdy miała zaledwie trzy lata. Zdjęcia zachwyciły wielkie domy mody. Na wybiegu zadebiutowała chwilę później, w wieku 4 lat. Rok wcześniej rosyjskie magazyny rozpisywały się o jej niesamowitej urodzie, przypisując jej miano najpiękniejszej dziewczynki na świecie.

10-letnia modelka ma na swoim koncie udział w wielu kampaniach. Może pochwalić się kontraktami z najsłynniejszymi domami mody. Jest twarzą kolekcji Roberto Cavalliego, Dolce & Gabbana i Armaniego. Pozowała również dla słynnego „Vogue’a”.

POPULARNOŚĆ W SIECI I… KONTROWERSJE W REALU 

O karierę dziewczynki dba jej mama. To Glikerija prowadzi profile córki w mediach społecznościowych i niemal codziennie wrzuca zdjęcia Kristiny.

O „najpiękniejszym” dziecku zrobiło się głośno pod koniec 2014 roku. 9-letnia wówczas dziewczynka wzbudziła masę kontrowersji. Matka założyła córce konto na Instagramie, publikowała na nim różne zdjęcia. Wiele wywołało komentarze sugerujące, że kobieta stwarza zagrożenie dla swego dziecka wystawiając je na publiczny widok czasem w pozach nie przystających małej dziewczynce.

Dziś 10-latka ma liczne grono fanów. Jej profil na Instagramie doczekał się aż 1,2 milionów followersów.

ŚWIETLANA PRZYSZŁOŚĆ

W USA czekano na nią z otwartymi ramionami. Matka Kristiny podpisała w jej imieniu kontrakt z agencją LA Models, a także z New York Models. Portfolio Pimenovej można znaleźć w zakładce  „młodzi” na stronie pierwszej z agencji.

Paulina Płoska

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj