NIK punktuje samowole budowlane nad morzem [RAPORT]

Inwestycje w pasie przybrzeżnym nad Bałtykiem mogą powstawać w sposób przypadkowy i nieprzewidywalny. Raport Najwyższej Izby Kontroli stwierdza wiele przypadków samowoli budowlanej.

Nieprawidłowości wykazano m.in. w Słupsku, Pucku i Krokowej.

PRZYPADKOWO I NIEPRZEWIDYWALNIE

Dominika Tarczyńska z NIK mówi, że najgorzej jest w Karwieńskich Błotach w powiecie puckim. – Łącznie powstało tu około 500 nielegalnych obiektów. To m.in. budynki rekreacyjne i gospodarcze, baraki i wiaty.

Według kontrolerów większość terenów nie była objęta miejscowym planem zagospodarowania. – W większości skontrolowanych gmin inwestycje w pasie nadbrzeżnym powstawały w oparciu o indywidualne decyzje administracyjne. Działo się tak dlatego, że 80 proc. terenów przylegających do brzegu nie było objętych planami zagospodarowania przestrzennego. W konsekwencji inwestycje te mogły powstawać w sposób przypadkowy i nieprzewidywalny – wyjaśnia Dominika Tarczyńska.

NIEPRAWIDŁOWY „DOM DO GÓRY NOGAMI”

NIK stwierdziła nieprawidłowości także w Mielnie, gdzie niezgodnie z umową postawiono „dom do góry nogami”. Część kontrolowanych gmin i powiatów nie określiła też jasnych zasad udostępniania nieruchomości w sezonie letnim. Stwierdzono przypadki stosowania nawet ośmiokrotnie niższych stawek czynszu dzierżawy bez uzasadnienia. W ocenie Izby brak klarownych zasad może prowadzić do korupcji.

mili

[iframe src=”//www.slideshare.net/slideshow/embed_code/key/1yKzKLHJPfdpA4″ width=”668″ height=”714″ frameborder=”0″ marginwidth=”0″ marginheight=”0″ scrolling=”no” style=”border:1px solid #CCC; border-width:1px; margin-bottom:5px; max-width: 100%;” allowfullscreen ]

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj