Radni Kościerzyny podzieleni. Poszło o absolutorium dla burmistrza

Spór dotyczy absolutorium dla burmistrza za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Komisja rewizyjna wnosi, aby absolutorium nie udzielać, tymczasem przewodnicząca kościerskiej Rady Miasta chce poddać pod głosowanie odwrotną uchwałę.

Powodów dla których komisja rewizyjna źle oceniła pracę burmistrza jest kilka.

FERALNE WIATY I OŚWIETLENIE

Chodzi m.in. o niefunkcjonalne wiaty przystankowe na nowym dworcu PKS. Kosztowały one 20 tysięcy złotych, a ich dach skierowany jest ku górze i podróżni mokną. W ocenie komisji burmistrz podpisał niekorzystną umowę na oświetlenie ulic w Kościerzynie wybrał też złą lokalizację dla budynku socjalnego. Tymczasem przewodnicząca Rady Miasta Teresa Preis wniosku komisji nie wzięła pod uwagę i na sesję planuje skierować uchwałę o udzieleniu absolutorium burmistrzowi. Jak tłumaczy kierowała się opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku:

– RIO pierwszą opinię w sprawie wykonania budżetu wydało pozytywną. To znaczy, że budżet był prawidłowo realizowany, bo absolutorium jest udzielane na podstawie wykonania budżetu – mówi Preis.

KOMPETENCJE KOMISJI REWIZYJNEJ

– Decyzja przewodniczącej Rady Miasta to dla nas duże zaskoczenie – mówi Katarzyna Knopik z komisji rewizyjnej. – Jednoznacznie zarówno ustawa o samorządzie gminnym, jak i ustawa o finansach publicznych precyzują, że przygotowanie wniosku w sprawie absolutorium dla burmistrza jest wyłączną kompetencja Komisji Rewizyjnej – mówi Knopik.

Burmistrz Michał Majewski sprawę komentuje krótko. Wniosek komisji rewizyjnej to w jego ocenie personalna walka z nim.

Absolutoryjna sesja w Kościerzynie odbędzie się w środę.

Grzegorz Armatowski/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj