Lekarz z więzienia w Malborku uprawiał marihuanę. Teraz sam siedzi

Lekarz anestezjolog z Malborka uprawiał w domu konopie indyjskie. Policja ujawniła u niego czternaście krzaków tych roślin, sprzęt do uprawy i ponad trzysta gramów gotowej marihuany. 50-latek usłyszał dwa prokuratorskie zarzuty. Oprócz prowadzenia uprawy także posiadania znacznej ilości środków odurzających.

KONOPIE NA WŁASNY UŻYTEK

Mężczyzna przyznał się do winy i składał wyjaśnienia. Tłumaczył, że konopie uprawiał na własny użytek – ujawnił prokurator rejonowy w Malborku Piotr Wojciechowski. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, lekarz pracuje w Zakładzie Karnym w Malborku. Nie był wcześniej karany. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu 10 lat więzienia.

23-LATEK TEŻ UPRAWIAŁ

Do sprawy zatrzymano także 23-latka, który usłyszał zarzut uprawy konopi indyjskich. Mężczyzna będzie pod policyjnym dozorem.

Grzegorz Armatowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj