Młodzi pracownicy służby zdrowia w Gdańsku ostrzegali: Ratuj się, bo kto pomoże? „Będzie coraz gorzej”

W Gdańsku odbył się happening zorganizowany przez młodych pracowników służby zdrowia. Zrzeszeni wokół Porozumienia Zawodów Medycznych uczyli udzielania pierwszej pomocy przy okazji apelując o dofinansowanie systemu ochrony zdrowia. Jak mówi pielęgniarka Dorota Zielińska, Polska ma najmniej personelu w przeliczeniu na 1000 pacjentów w całej Unii Europejskiej.

„BĘDZIE CORAZ GORZEJ”

– Na ochronę zdrowia przeznaczamy 4,5 proc. PKB, a powinniśmy 6,8 proc. Uczymy pierwszej pomocy, by zwrócić uwagę na ten problem. Jeśli nie zaczniemy o tym mówić i nie zaczniemy czegoś robić, żeby ochrona zdrowia funkcjonowała lepiej, to ludziom pozostanie samemu udzielać sobie pierwszej pomocy – mówiła Zielińska.

– Będzie coraz gorzej. Przedstawiciele zawodów medycznych będą wyjeżdżać. Ten proceder już zresztą na miejsce – mówiła jedna z protestujących.

LIST OTWARTY DO PREMIER

Młodzi lekarze zbierali też podpisy pod listem otwartym do premier rządu. Finałem akcji będzie happening, jaki w przyszłą sobotę odbędzie się na ulicach Warszawy.

Sebastian Kwiatkowski/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj