Rumia zabezpiecza ruiny najstarszego zabytku w mieście. Jest też pomysł na jego wykorzystanie

Chodzi o pozostałości XIII-wiecznego kościoła przy ul. Kościelnej. Rozpoczęły się właśnie prace konserwatorskie, które mają uchronić obiekt przed całkowitym zniszczeniem.

Prace potrwają do końca listopada, a ich koszt to ok. 150 tysięcy złotych. Połowa tej kwoty to dofinansowanie pozyskane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

NIE TYLKO KOŚCIÓŁ, RÓWNIEŻ OTOCZENIE

– W ramach prac konserwacyjnych zostaną oczyszczone i wzmocnione mury ruin kościoła. Do tego też ubytki w jego ścianach zostaną uzupełnione – mówi Jarosław Podsiadło z wydziału Rozwoju Miasta Urzędu Miasta Rumi. – Oprócz tego odrestaurowane zostaną w znacznej części nagrobki otaczającego ruiny cmentarza oraz historyczne elementy ogrodzenia – dodaje.

NOWA FUNKCJA?

Miasto ma też już kolejny pomysł na to, jak zagospodarować ruiny kościoła. Ten zakłada wybudowanie na bazie istniejących ruin nowoczesnego budynku, który pełniłby funkcję kulturalną.

– Najnowsza koncepcja zakłada wybudowanie budynku w obrysie resztek konstrukcji kościoła. Istniejące elementy zabytkowego kościoła miałyby być wyeksponowane i wtopione w bryłę obiektu – tłumaczy sekretarz rumskiego magistratu Ryszard Grychtoł.

Kiedy ten obiekt miałby powstać, nie wiadomo. Władze miasta uzależniają to od tego, czy uda im się pozyskać na ten cel środki zewnętrzne. To nie pierwsza koncepcja zagospodarowania ruin najstarszego budynku w mieście. Tych było bez liku, jednak wszystkie spaliły na panewce. Choćby lansowana przed blisko dziesięcioma laty koncepcja odbudowy kościoła w oparciu o historyczne ryciny i archiwalne zdjęcia.

 

Marcin Lange/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj