Małe i duże, stare i młode – wszystkie z podniesionymi ogonami. Czworonogi opanowały Główne Miasto w Gdańsku

To w ramach akcji schroniska „Promyk” – „Tropem nowego domu”. Opiekunowie psów i nowi właściciele adoptowanych zwierząt przeszli Długim Targiem propagując adopcję wśród mieszkańców.

 

Akcja „Tropem nowego domu” odbyła się po raz czwarty, a zainteresowanie wspólną przechadzką było duże. Uczestnicy spaceru podkreślali, jak ważna jest adopcja i jak zwierzęta potrafią zmienić codzienne życie. Ich wdzięczność jest nie do przecenienia – mówili naszej dziennikarce.

PSY ZE SCHRONISKA WSPANIALE FUNKCJONUJĄ W MIEŚCIE

– Chcemy złamać stereotypy mówiące o tym, że pies ze schroniska to bardzo trudna sprawa, że nie wiadomo co będzie. To jest nieprawda – podkreślał z kolei Grzegorz Zaleski z „Promyka”. – Zachęcamy gdańszczan, by przychodzili do schroniska, by zainteresowali się psami i zobaczyli, że te zwierzęta wspaniale funkcjonują w mieście i w rodzinach. To wszystko tylko wymaga pracy – dodawał.

Spacerowicze przeszli w niedzielę ulicami Długą, Długim Targiem, Stągiewną i Szafarnia do Centralnego Muzeum Morskiego.

W gdańskim schronisku „Promyk” na nowe domy czeka ponad 300 zwierząt.

Aleksandra Nietopiel/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj