Chcą ją „wyprostować” i zmodernizować. Jest przetarg na przebudowę DK22 między Elblągiem a Malborkiem

Dobra wiadomość dla kierowców, podróżujących drogą krajową numer 22 miedzy Elblągiem a Malborkiem. Generalna dyrekcja dróg krajowych właśnie ogłosiła przetarg na projekt przebudowy tej drogi. Co ważne, wyjątkowo niebezpieczny i kręty odcinek miedzy Elblągiem a Szopami zostanie „wyprostowany”. – To strasznie kręta droga i obok jest rzeczka, także zimą zdarza się, że na jezdni tworzy się „szklanka” – tłumaczy jeden z kierowców z Elbląga.

 – Rocznie dochodzi tam do kilku wypadków i około 30 kolizji. Ale tendencja jest wzrostowa, bo tylko w tym roku zanotowaliśmy 3 wypadki i 24 kolizje. Na szczęście nikt nie zginął, ale 5 osób zostało rannych – wyjaśnia oficer prasowy elbląskiej policji, komisarz Krzysztof Nowacki.

„SZCZEGÓLNIE NIEBEZPIECZNY”

– Odcinek Elbląg – Szopy drogi numer 22 jest szczególnie niebezpieczny. Jest to bardzo kręta droga z drzewami w skrajni. Co prawda po wielu naszych wnioskach zostało poprawione bezpieczeństwo na tej drodze. Zostały założone bariery energochłonne, ale wypadków przybywa – dodaje komisarz Tomasz Krawcewicz, szef elbląskiej drogówki.

Odcinek z Elbląga do Fiszewa, tj. 14 kilometrów, ma być modernizowany od przyszłego roku. Prace potrwają dwa lata. Szacowany koszt to 118 milionów złotych. Po modernizacji na odcinku tym ma pojawić się chodnik i trasa rowerowa.  Jednocześnie podobne roboty zaplanowano na innych odcinkach 22-ki w okolicach Czerska i Starogardu Gdańskiego. Cała droga do granicy państwa z Rosją ma być dostosowana do TIR-ów.

 

Marek Nowosad/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj