Najwięcej zniknie z Jaśkowej Doliny. Prewencyjna wycinka drzew w Gdańsku

Suche i obumarłe pójdą pod topór. W Gdańsku trwa wycinka drzew, które stwarzają bezpośrednie zagrożenie w pasach drogowych. Do końca lutego wyciętych będzie 100 drzew. To różne gatunki w tym klony, lipy czy kasztanowce. Usuwane są martwe, bądź zamierające drzewa, które stwarzają zagrożenie.

Najwięcej z nich zniknie z Jaśkowej Doliny – bo aż 42. Zgodę na ich usunięcie wydało Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków i Urząd Marszałkowski. Wycinka obejmie także, miedzy innymi: Dolne Miasto i ulice Kieturakisa, Wróbla, Śluza, Łąkową, Jałmużniczą, Toruńską z których zniknie 11 drzew i Norblina, gdzie wyciętych będzie 5 drzew.

WYCINKA NAJCZĘŚCIEJ JESIENIĄ ALBO ZIMĄ

Wycinka nie jest niczym nowym, takie działania prowadzone są regularnie. Podobnie jak konserwacja i zabiegi pielęgnacyjne, jak przycinanie czy formowanie szpalerów. Jeśli jest potrzeba, drzewa usuwane są w trybie awaryjnym niezależnie od pory roku. Oznacza to konieczność natychmiastowego usunięcia drzewa po stwierdzeniu bezpośredniego zagrożenia wywrotem.

W sytuacji, gdy takiego zagrożenia nie ma, wycinka drzew w znacznej mierze prowadzona jest w okresie jesienno-zimowym ze względu na, m.in. okres lęgowy przypadający w tym czasie oraz ze względu na spoczynek wegetacyjny drzew. Tam, gdzie jest to możliwe, pojawiają się nasadzenia zastępcze, ale nie wszędzie jest możliwość posadzenia nowego drzewa – zwłaszcza w pasach drogowych.

WIĘKSZE PROBLEMY Z SADZENIEM DRZEW

– Odtwarzanie nasadzeń w mieście zaczyna być wielkim problemem z uwagi na sieci, które przebiegają pod ziemią. Drzew posadzonych w okresie przedwojennym po wycięciu nie da się zastąpić nowymi właśnie przez sieci uzbrojenia – mówi Ewelina Latoszewska z Działu Utrzymania Zieleni w GZDiZ.

W 2018 roku wycinka suchych i niebezpiecznych drzew na terenach w administracji GZDiZ obejmowała ponad 700 sztuk z około 380 tysięcy. W tym samym czasie nasadzonych zostało ponad 16 tysięcy drzew. W pasach drogowych, parkach, zieleńcach i na cmentarzach 1295 sztuk, w lasach komunalnych 14800.

 
Aleksandra Nietopiel/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj