„Gdańszczanie częściej i chętniej segregują śmieci”. Mija rok od wprowadzenia podziału odpadów na frakcje

70 proc. gdańszczan twierdzi, że potrafi segregować odpady, a 61 proc. deklaruje, że wie czym jest gospodarka w obiegu zamkniętym. W czwartek przedstawiono wyniki ankiety przeprowadzonej wśród mieszkańców. Po roku od wprowadzenia w mieście podziału odpadów na pięć frakcji gdański Zakład Utylizacyjny zbadał, czy gdańszczanie stosują się do wprowadzonych zasad.

Jak mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak, choć większość mieszkańców dzieli odpady, to i tak średnio produkujemy coraz więcej śmieci. – W stosunku do zeszłego roku produkcja odpadów na osobę wzrosła o 6 kilogramów. Każdy mieszkaniec Gdańska wyprodukował 410 kilogramów odpadów. To i tak zdecydowanie mniej niż średnia europejska, która wynosi 600 kilogramów.

ŚWIADOMOŚĆ ROŚNIE

Wiceprezydent podkreśla także, że Gdańszczanie coraz częściej i chętniej segregują śmieci. – Ludzie wiedzą, czym jest gospodarka w obiegu zamkniętym. Wiedzą też jak mają dzielić odpady. Jest to wynik zaangażowania samych mieszkańców, ale również kampanii edukacyjnych prowadzonych przez nas w mieście.

Opinię wiceprezydenta podziela prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku Michał Dzioba. – Gdańszczanie doskonale segregują śmieci. W ostatnim czasie zauważyliśmy na przykład wzrost surowca z makulatury aż o 30 proc.

CASTING DLA RODZIN

Wkrótce w wybranych rodzinach przez 21 dni sprawdzana będzie ilość produkowanych odpadów. Liczenie zaplanowano dwukrotnie – przed i po przejściu przez rodzinę szkolenia z segregacji. Jak wyjaśnia Iwona Bolt, rzeczniczka prasowa Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, w projekcie, który będzie składał się z trzech etapów weźmie udział 5 wybranych rodzin. – Rodziny, które przystąpią do projektu w pierwszej kolejności otrzymają od nas pięć 120-litrowych kubłów na pięć frakcji. Raz w tygodniu odpady zostaną przewiezione do Zakładu Utylizacyjnego, gdzie będziemy je ważyć. Potem powstanie raport, ile mamy w domach odpadów. Potem będzie proces edukacyjny, a po nim kolejne badanie ilości produkowanych odpadów.

Obecnie trwa casting do programu. Jakich rodzin szuka Zakład Utylizacyjny? Jak mówi Iwona Bolt, liczy się przede wszystkim różnorodność. – Szukamy rodzin z wieloma dziećmi, jak i z jednym dzieckiem. Jesteśmy też otwarci na seniorów i studentów, żeby mieć przekrój ludności. Każdy z nas żyje inaczej i produkuje inne ilości śmieci – tłumaczy.

GDAŃSZCZANIE CHĘTNIE SEGREGUJĄ

Od 1 kwietnia ubiegłego roku gdańszczanie zobowiązani są dzielić odpady na 5 frakcji – szkło, papier, bio, resztkowe oraz metale i tworzywa sztuczne. Jak pokazują badania, 67 procent spośród osób segregujących odpady nie ma żadnego problemu z tą czynnością. Z kolei dla osób, które nie segregują odpadów, najczęstszą wymówką jest brak czasu. Wskazało na to 53 proc. ankietowanych.

Dominika Raszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj