Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego to najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie, upamiętniające Jezusa Chrystusa, jego mękę, zwycięstwo nad grzechem i śmiercią. Zgodnie z polską tradycją o 6:00 rano odprawiane są msze rezurekcyjne.

Podczas niedzielnej homilii w katedrze oliwskiej arcybiskup, metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź mówił o nierozłączności Kościoła i narodu. – Od ponad ćwierćwiecza jesteśmy obywatelami wolnej Rzeczypospolitej. Wypowiadam te słowa dziś, w poranek Wielkanocny, w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, bo przecież zmartwychwstawała na różnych etapach historii także nasza ojczyzna, a cementował naród wtedy Kościół. I można dostrzec ten motyw trwałego trwania Kościoła z narodem, wierność Kościoła narodowi, a narodu Kościołowi, bo szliśmy i idziemy wspólną drogą, która trwa i nie ustaje – mówił w homilii abp Głódź.

Arcybiskup zaznaczał także, że potrzebna jest duchowa mobilizacja do walki z zagrożeniami skierowanymi przeciwko temu, co naturalne, boże i święte.

„PRAWDZIWIE ZBUDOWANI I WZMOCNIENI”

Przesłanie wielkanocne oraz świąteczne życzenia przekazuje także biskup Marcin Hintz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

– Życzę, by przemyślenia Wielkiego Piątku, radość Wielkiej Nocy nie trwały tylko dwa świąteczne, ale by oddziaływały na kolejne dni naszego życia. Abyśmy potrafili wyjść z tych świąt prawdziwie zbudowani, wzmocnieni i pełni radości. Bożego błogosławieństwa dla wszystkich waszych domów, dla wszystkich ludzi dobrej woli, niech Bóg nam wszystkim błogosławi – mówił.

dw/mim