Pomorscy kandydaci Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu przedstawiają priorytety na przyszłą kadencję

– Chcemy obronić prawa Polaków w Unii Europejskiej – zapowiedziała we wtorek w Gdańsku europosłanka Anna Fotyga, „jedynka” na pomorskiej liście Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Apelowała też, by Polacy 26 maja poszli na wybory.
Anna Fotyga wraz z innymi kandydatami PiS do europarlamentu z Pomorza zaprezentowała ogólnopolską akcję programową partii pt. „Obroń swoje prawo”.

– Chcemy, żeby Polacy 26 maja poszli na wybory. Stawka tych wyborów jest rzeczywiście wielka. Potrzebna jest frekwencja. Istotne jest, żeby Polska pokazała swoją siłę w Unii Europejskiej. Chcemy obronić prawa Polaków, bo tak robią wszystkie państwa członkowskie UE w odniesieniu do wspólnej organizacji wspólnoty – powiedziała europosłanka PiS.

Anna Fotyga przypomniała, że w kampanii wyborczej ważny jest temat wprowadzenia w Polsce euro. – Nie przewidujemy podawania terminów, a już tym bardziej bliskich terminów wchodzenia Polski do strefy euro. Sądzimy, że przyjęcie wspólnej waluty przez Polskę na tym etapie rozwoju gospodarczego byłoby ogromnym błędem. To nie jest tylko kwestia cen, chociaż to jest bardzo poważny argument, który podaje wielu specjalistów. To jest przede wszystkim kwestia zarządzania budżetem i sferą fiskalną. Chcielibyśmy zachować możliwość realizacji naszych programów społecznych i ewentualnych interwencji w przypadku trudności na rynkach ekonomicznych – podkreśliła Anna Fotyga.

 
BEZPIECZEŃSTWO

Europosłanka dodała, że kolejnym elementem programu PiS jest bezpieczeństwo. – To jest też moja dziedzina w Parlamencie Europejskim. Mamy prawo do obrony polskiego społeczeństwa w przypadku nielegalnej migracji – dodała.

– Polska od początku angażuje się w stabilizowanie sytuacji konfliktowych w rejonach, w których te konflikty występują. Polska od lat jest krajem, który świadczy pomoc humanitarną i rozwojową. Jesteśmy z tego znani, zarówno w Afryce, jak i na bliskim Wschodzie i innych rejonach świata. Zawsze postulowaliśmy wzmocnienie wspólnych granic Unii Europejskiej, byliśmy przeciwni przymusowemu mechanizmowi relokacji. Cieszymy się, że pogląd całej Unii Europejskiej zbliża się do stanowiska Polski i innych państw naszego regionu w tym zakresie – oceniła.

 
KONKURENCYJNOŚĆ

Kandydujący z czwartego miejsca pomorskiej listy do PE Piotr Muller podkreślił, że PiS zabiega, aby na „poziomie unijnym przepływ towarów, usług i osób był w takim zakresie, jak to przewidywano w traktach europejskich”.

– Dlatego będziemy zabiegać, aby wszystkie przedsiębiorstwa polskie mogły konkurować z firmami z innych krajów na tych samych zasadach. Nie zgadzamy się na protekcjonistyczne podejście niektórych państw, w szczególności Niemiec czy Francji, w zakresie ograniczania możliwości konkurowania naszych firm za granicą. Wierzymy, że wolny rynek na poziomie europejskim jest szansą dla Polski, ale pod warunkiem, że będzie on realizowany w uczciwy sposób bez niekorzystnych przepisów tworzonych w Unii Europejskiej – stwierdził Muller.

 
POSZANOWANIE RELIGII

Ubiegający się o mandat europosła z piątego miejsca pomorskiej listy PiS Antoni Szymański mówił m.in. o potrzebie „poszanowania wartości wszystkich religii”.

– Nie może być tak, że wartości i symbole różnych religii, w tym katolickiej, są traktowane w sposób, które są bolesne dla wyznawców tej religii. Szacunek, kultura, cywilizacja europejska wskazują, jak należy podchodzić do tych symboli. Te symbole trzeba szanować, dlatego, że nie można ranić ludzi. To, co się dzieje w Polsce niestety bardzo często rani wspólnotę, w szczególności wspólnotę katolicką. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jesteśmy życzliwi wobec wszystkich, ale nie wolno naruszać szacunku do symboli religijnych – zaznaczył Szymański.

PAP/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj