„500+” dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Kto może liczyć na dodatkowe pieniądze?

Od poniedziałkowego południa można już składać wnioski o świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji – poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa. Uczestniczyła ona w zorganizowanej w Zabrzu konferencji nt. przygotowań ZUS do realizacji tzw. dodatku 500 plus dla osób niesamodzielnych.

– Jesteśmy zaledwie miesiąc przed wejściem w życie ustawy dotyczącej świadczenia. Uprawnionych do niego w skali całego kraju będzie ok. 850 tys. osób. Skierowany do nich transfer finansowy to ok. 4,5 mld zł – mówiła minister w trakcie konferencji. – To ważna ustawa, wprowadzająca nieznane do tej pory świadczenie, skierowane do osób najbardziej zapomnianych, najbardziej potrzebujących. Przez całe lata nie widzieliśmy tego problemu. Cieszę się bardzo, że będziemy tę rewolucyjną zmianę wprowadzać – zadeklarowała szefowa MRPiPS.

TAKŻE DLA SENIORÓW

Chociaż świadczenie potocznie nazywane jest „500+ dla niepełnosprawnych”, to jednak nie stopień niepełnosprawności jest tu decydujący, a posiadanie ważnego orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Osoby, które nie mają takiego orzeczenia, po złożeniu wniosku o świadczenie zostaną skierowane na badanie przez lekarza orzecznika ZUS. Orzeczenie muszą mieć także seniorzy, którzy ukończyli 75-ty rok życia i z racji wieku ZUS z urzędu przyznał im dodatek pielęgnacyjny. Co ważne, ZUS będzie honorował też, wydane przed 1 września 1997 r. przez komisję lekarską do spraw inwalidztwa i zatrudnienia, orzeczenia, zaliczające wnioskodawcę do I grupy inwalidów.

Aby otrzymać wsparcie, poza wspomnianym orzeczeniem trzeba być pełnoletnim, mieszkać na terytorium Polski, a łączna wysokość doczasowych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych nie może przekraczać kwoty 1 600 zł brutto.

NA STRONIE LUB W PLACÓWCE

Świadczenie nie jest przyznawane z urzędu. Żeby je dostać, trzeba złożyć wniosek (formularz ZUS ESUN). Może to zrobić sam zainteresowany lub jego pełnomocnik. Wniosek można znaleźć na stronie zus.pl oraz w każdej placówce zakładu. We wniosku należy podać dane osobowe oraz określić sposób wypłaty świadczenia. Trzeba także wskazać, czy i jakie świadczenia pieniężne, finansowane ze środków publicznych, nam przysługują, jaka jest wysokość tych świadczeń oraz który organ je wypłaca. Dotyczy to także świadczeń z instytucji zagranicznych. Dokument musi być podpisany.

We wniosku należy dołączyć orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji (chyba że jest ono w posiadaniu ZUS). Ci, którzy nie mają takiego orzeczenia, powinni dołączyć dokumentację medyczną oraz inne dokumenty, mające wpływ na wydanie orzeczenia. Może to być np. karta badania profilaktycznego, dokumentacja rehabilitacji leczniczej lub zawodowej oraz zaświadczenie o stanie zdrowia (wydane przez lekarza nie wcześniej niż na miesiąc przed złożeniem wniosku). Osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnoprawności powinny je także dołączyć.

„500+” LUB MNIEJ

Wysokość wsparcia dla osoby, która dotychczas otrzymywała świadczenia w kwocie 1 100 zł lub niższej, wyniesie 500 zł. Ci natomiast, których obecnie łączna kwota świadczeń znajduje się między 1 100 zł a 1 600 zł, dostaną różnice między kwotą swoich świadczeń a 1 600 zł. Przykładowo osoba, która obecnie pobiera emeryturę w wysokości 800 zł, otrzyma 500 zł świadczenia uzupełniającego, natomiast ktoś, kto otrzymuje emeryturę 1 300 zł dostanie tego świadczenia 300 zł.

Do kryterium dochodowego, przysługującego danej osobie, uwzględniane będą świadczenia pieniężne, finansowane ze środków publicznych. Przede wszystkim chodzi o emerytury bądź renty wypłacane przez ZUS, KRUS i inne organy. Do tej grupy zaliczają się również świadczenia z pomocy społecznej o charakterze innym niż jednorazowe, np. zasiłki stałe. Tym, którzy mają już prawo do renty lub emerytury w ZUS, wsparcie będzie wypłacane razem z tym świadczeniem. Ci którzy dotychczas nie otrzymywali żadnych świadczeń, pieniądze dostaną w terminie wskazanym w decyzji.

45 TYSIĘCY OSÓB NA POMORZU

Decyzję w sprawie świadczenia uzupełniającego ZUS wyda w ciągu 30 dni od wyjaśniania ostatniej okoliczności niezbędnej do jej wydania. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy od wejścia w życie tego przepisu ZUS będzie miał nieco wydłużony termin na wydanie decyzji – w sprawie wniosków złożonych do 30 listopada 2019 r., ZUS będzie miał nie 30, a 60 dni również od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji.

Z szacunków wynika, że od października 2019 do marca 2020 r. wnioski o nowe świadczenie może złożyć nawet ok. 850 tys. osób. Spośród nich ok. 600 tys. osób będzie musiało przejść badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który ustali, czy są niezdolni do samodzielnej egzystencji. Szacunkowa liczba osób, które na Pomorzu mogą ubiegać o świadczeniu uzupełniającym, to ponad 45 tys.

 

PAP/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj