Wystawa „Ściany totalitaryzmów. Polska 1939-1945” trafiła do Gdańska. „Stoi w cieniu gdańskich krzyży”

Dramatyczne realia II wojny światowej i tragiczna sytuacja Polski, która znalazła się w kleszczach Związku Radzieckiego i III Rzeszy. To tematyka wielkoformatowej, multimedialnej ekspozycji „Ściany totalitaryzmów. Polska 1939–1945”. Wystawa po swojej premierze w Warszawie została zaprezentowana w piątek w Gdańsku. Instytut Pamięci Narodowej umieścił ją między salą BHP, a Europejskim Centrum Solidarności.

Ta wystawa jest wyjątkowa z dwóch powodów – wyjaśniał rzecznik gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Jan Hlebowicz. – Przede wszystkim z powodu formy, bo to wielkogabarytowa ekspozycja. Druga wyjątkowość polega na treści. Chodzi o dwa totalitaryzmy: III Rzeszę i Związek Radziecki, pomiędzy którymi jest przerwa i w tej przerwie znalazła się Polska. Wystawa opowiada o II wojnie światowej, jej konsekwencjach, a przede wszystkim o sytuacji Polski, która znalazła się w kleszczach obu zbrodniczych systemów – dodawał rzecznik.

„WYSTAWA W CIENIU GDAŃSKICH KRZYŻY”

– Ten wymiar symboliczny powinien być traktowany szerzej, bo nie tylko Polska padła ofiarą II Wojny Światowej, chociaż byliśmy krajem najbardziej poszkodowanym – wyjaśnia prof. dr hab. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN.

– Ta wystawa stoi w cieniu gdańskich krzyży. A Pomnik Poległych Stoczniowców jest jednym z największych pomników, który powinniśmy traktować jako pomnik zwycięstwa nad komunizmem. Dzisiaj, w cieniu tego upamiętnienia walki z komunizmem, przypominamy o najstraszniejszym czasie w historii – mówił dyrektor gdańskiego IPN.

ZAINSPIROWANI FILMEM

Instalacja inspirowana jest ścianami z filmu „Niezwyciężeni”. To animowana produkcja IPN, dotycząca polskiej historii okresu II wojny światowej. Podczas otwarcia wystawy przedstawiciele IPN podkreślali, że film został wyświetlony ponad 20 milionów razy na całym świecie.

Na ścianie, poświęconej okupacji niemieckiej, przedstawiono terror wobec ludności cywilnej, Polskie Państwo Podziemne, stosunki polsko-żydowskie, w tym Żegotę, misję Jana Karskiego i powstanie w getcie warszawskim, a także Powstanie Warszawskie, Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie i ich udział w walkach. Natomiast na ścianie, poświęconej okupacji sowieckiej, znajdziemy wywózki, Katyń, łagry i epopeję Armii Andersa, jak również ustalenia jałtańskie, które usankcjonowały instalowanie reżimu komunistycznego w Polsce.

PRZEKAZ DLA MŁODSZEGO POKOLENIA

Obecny na otwarciu senator Antoni Szymański podkreślał, że najważniejsze to trafić z przekazem do młodego pokolenia. – Chodzi o to, żeby młodzież poczuła, czym było ścieranie dwóch totalitaryzmów, niemieckiego i rosyjskiego. Kiedy staniemy pomiędzy ścianami, łatwo można sobie wyobrazić, że one napierają na nas. Zastanawiałem się, jak to będą odbierać młodzi ludzie, jak przekonać ich do tego, że to jest ogromnie ważne. Myślę, że powinniśmy prosić młodych ludzi, żeby nam uwierzyli, że to istotne dla naszej wspólnoty narodowej i trzeba o tym pamiętać. Nie, żeby żyć w zapamiętaniu i nienawiści, po prostu pamięć o najbliższych jest bardzo ważna – mówił w rozmowie z Radiem Gdańsk senator.

 

Od lewej: Antoni Szymański – senator, Dariusz Wasielewski – dyrektor operacyjny RG, Adam Chmielecki – prezes RG i Mirosław Golon – dyrektor gdańskiego IPN (Fot. Radio Gdańsk/Maksymilian Mróz) 

CZTERY JĘZYKI

Na wewnętrznych płaszczyznach ścian umieszczone są cytaty ze wspomnień z czasów wojny i fotografie, odwołujące się do życia codziennego podczas okupacji, naznaczonego represjami i zbrodniami. Teksty dostępne są w językach polskim, angielskim, rosyjskim i niemieckim.

Wystawę narodowym patronatem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Ekspozycja znajduje się między Bramą nr 2, Europejskim Centrum Solidarności i Salą BHP, 100 metrów od Placu Solidarności. Wystawę można oglądać do końca listopada.

 

Maksymilian Mróz 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj