Najpierw licealiści mieli prelekcje i warsztaty z historii, a następnie sprawdzili zdobytą wiedzę w debacie oksfordzkiej

IMG 20191121 131924

Debatą oksfordzką zwieńczyli projekt „Pomorskiej Szkoły Debaty Historycznej”. W czwartek na Uniwersytecie Gdańskim odbyła się gala kończąca zajęcia edukacyjne w siedmiu miastach województwa pomorskiego. Projekt był skierowany do uczniów liceów ogólnokształcących na Pomorzu.

W ramach „Pomorskiej Szkoły Debaty Historycznej” licealiści brali udział w prelekcjach historycznych i szkoleniach praktycznych z debatowania na temat historii. Jeden z organizatorów projektu Andrzej Skiba mówił, że młodzi z dużym zainteresowaniem brali udział w zajęciach.

– Za nami sporo pracy, ale pracy owocnej i dającej naprawdę dużo satysfakcji. Ten uśmiech młodych ludzi i wiedza, jaką otrzymali, jest dla nas najlepszą zapłatą. Historia jest nauczycielką życia, a debaty są taką drogą pokazywania szkoły w innym wymiarze. Licealiści naprawdę zaangażowali się w nasz projekt i wykonali kawał dobrej roboty. Chętnie brali udział w prelekcjach historycznych, pracowali ze źródłami i uczestniczyli w warsztatach debatanckich. Naprawdę wykonali kawał dobrej pracy – mówił Andrzej Skiba.

DEBATA O KONSTYTUCJI KWIETNIOWEJ

Zwieńczeniem projektu była debata oksfordzka, w której wzięli udział uczniowie I i XX Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku. Licealiści wymieniali się argumentami za i przeciw uchwaleniu konstytucji kwietniowej w 1935 roku i czy była ona dobrą odpowiedzią na wyzwania ustrojowe w okresie XX-lecia międzywojennego. Jak przyznawali, taki rodzaj dyskusji jest o wiele lepszym sposobem na naukę niż czysta teoria czerpana z książek.

– Na debacie oksfordzkiej poznajemy obiektywną prawdę z dwóch stron. Potwierdzamy i obalamy tezę. Możemy pokazać, że nie wszystko na świecie jest czarno-białe, ale są też odcienie szarości.

Licealiści twierdzili, że debaty oksfordzkie są dobrym sposobem na naukę (Fot. Radio Gdańsk/Michał Kułakowski)

– Debata oksfordzka uczy krytycznego myślenia, szukania informacji i potwierdzania ich. To jest bardzo ważne w dzisiejszych czasach, bo jesteśmy otoczeni przez „fejk newsy” i inne, podobne rzeczy. Nawet jeżeli ktoś nie lubi historii lub nie zetknął się wcześniej z danym tematem, to debata oksfordzka jest właśnie dobrym sposobem, żeby wysłuchać obu stroni, wyrobić sobie opinię na dany temat.

– Debaty oksfordzkie są zdecydowanie lepszym sposobem uczenia się niż książki. Przy takiej dyskusji trzeba wejść mocno w szczegóły, bo wypowiadając się na dany temat, trzeba mieć o nim jakiekolwiek pojęcie. Natomiast informacji z książek jest się trudniej nauczyć, bo trzeba to wiedzieć na test, wykuć na pamięć, a później się to zwyczajnie zapomina – mówili uczestnicy debaty.

7 MIAST

W projekcie „Pomorskiej Szkoły Debaty Historycznej” wzięli udział licealiści z siedmiu miast w województwie pomorskim: Gdańska, Sopotu, Gdyni, Tczewa, Rumi, Wejherowa i Kartuz. To projekt edukacyjny realizowany przez Instytut Debaty Publicznej w ramach programu „Patriotyzm Jutra”. Jego założeniem jest promowanie postaw patriotycznych oraz upowszechnianie polskich tradycji narodowych.

Michał Kułakowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj